Szczerze Asiu ? ja tam róży nie widzę, raczej tak jak Toszka w zamyśle miała dałabym tam kulki w różnych rozmiarach i do tego carexy. Ale Ty tu rządzisz, chętnie będę podpatrywać

Może rzeczywiście dać sobie spokój z tą różą?
Toszko, to co? Rezygnujemy z róży czy jedna zostaje?
Ty tu rządzisz

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że dużo by się chciało, dużo się podoba, ale niestety wszystkiego mieć nie można
A do tego jeszcze tysiąc pomysłów na minutę, raz tak, raz tak... Weź bądź mądry

Koło buksa może nie sadź na razie nic. Z tyłu, pod sosna będzie hortka. Przy buksach zobaczymy potem. Często samo coś się prosi o posadzenie. Nie kupuj juz róż - musimy zagospodarować te co są

Toszka napisał(a)

Koło buksa może nie sadź na razie nic. Z tyłu, pod sosna będzie hortka. Przy buksach zobaczymy potem. Często samo coś się prosi o posadzenie. Nie kupuj juz róż - musimy zagospodarować te co są

A już prawie zdecydowałam się na Chopina
Ale tak jak radzisz, na razie nie kupuję

Ja to się tylko martwię o te moje małe bukszpaniki i lawendy w doniczkach
Czy im się nic nie stanie, jak są zadołowane w doniczkach?

gdzie lawendy sadzić już wiesz.

Toszko, żeby się upewnić... na przeciwko rogu (środek półkola)?



1. na jakiej długości ją wsadzić?
2. co ile?
Toszko mam wpisane tu jeszcze inne roślinki i nie wiem jak sadzić tą lawendę?
Wzdłuż kostki?
Lawenda na rysunku to ta bardziej zaznaczona linia M to magnolia.
Proszę napisz mi, bo zaraz śmigam na działkę

Mówiłam ci abys kijki, doniczki i takie tam poustawiała, bo trzeba w realu sprawdzić rozstaw. Lawendę odsuń od krawędzi o około 30-40cm. I tak będzie wylewać się na chodnik.

Trochę lawendy pójdzie na truskawkową...
Teraz trudno coś powiedzieć bez dokładnego rozstawu

Ok... porozstawiam dzisiaj tak jak mówisz i może coś wsadzę. Zrobię zdjęcie, najwyżej będę przesadzać. Miłej niedzieli Toszko, pozdrawiam