Moskwa
00:04, 01 sie 2016
Dołączył: 31 lip 2016
Posty: 2
Kłaniam się Wszystkim
Mieszkam w kamienicy w centrum miasta. Przed nią znajduje się kawałek ziemi. Od dwóch lat z marnym skutkiem próbuję tchnąć trochę życia w to miejsce, ponieważ mam przygnębiający widok z okna. Popełniłam już podstawowe błędy początkującego (ale pewnie dużo następnych przede mną. M.in. kupowanie wszystkiego co się podoba
Obecnie chciałabym założyć rabatę i tak właśnie trafiłam tutaj
Zachwycona i zmotywowana zwracam się z prośbą o pomoc i poradę.
Sprawa wygląda tak:
[
Teren jest odgrodzony od chodnika żywopłotem z ligustru, który od jakiegoś czasu reanimuję, z tym że nie jest oddzielony od terenu sąsiedniej kamienicy, gdzie panoszą się chwasty. Na naszej części "ogródka" rosną trzy klony, przez co jest sucho. Ziemia nie jest piaszczysta, ale ma dużo śmieci kamieni. Jak chcę coś sadzić to sypię nawóz i ziemię z worka. Regularnie walczę z gwiazdnicą i innym zielskiem, którego u sąsiadów jest mnóstwo. Do tej pory sadziłam różne cebulowe, rośnie mi mała trzmielina i kilka rozchodników. Po lewej stronie działki jest wschód, po prawej zachód. Klony są wysokie i wystrzyżone od dołu więc jest słonecznie. Trochę cienia jest tylko pod żywopłotem i za pniami drzew. Trawnika tu nie widzę, bo chyba musiałabym podlewać go z własnej kieszeni.
Co mam: juki ogrodowe, mikołajka nadmorskiego, 7 małych krzaczków lawendy wąskolistnej, małe jałowce płożące, żurawki, rozchodniki, biały rozwar, dwa krzaczki barwinka, starce i bylicę (podobno szlachetna). W ogródku rośnie też lilak (oczywiście niewielki
(widać go w głębi). Wszystko niewielkie. Bardzo lubię bratki, które wiele przetrwały i kwitną mi ciągle od marca. Mimo "dzielnicowego" kota który swojego czasu się na nich wylegiwał. Panisko
Działka jest wąska i długa z "cypelkiem" na prawym skraju. Myślałam o czymś takim:
Na cypelku myślałam zasiać łubin. Rabatę z lewej strony chciałam zrobić jako lustrzane odbicie.
Nie wiem czy tak będzie dobrze? Czy zrobić jedną rabatę na środku ( nie zależy mi na widoku z ulicy, chciałabym żeby żywopłot był wysoki) czy może jednak te dwie ukośne (żeby optycznie poszerzyć). Niedługo będzie czas na sadzenie cebul i to mnie mobilizuje dodatkowo



Sprawa wygląda tak:

[

Teren jest odgrodzony od chodnika żywopłotem z ligustru, który od jakiegoś czasu reanimuję, z tym że nie jest oddzielony od terenu sąsiedniej kamienicy, gdzie panoszą się chwasty. Na naszej części "ogródka" rosną trzy klony, przez co jest sucho. Ziemia nie jest piaszczysta, ale ma dużo śmieci kamieni. Jak chcę coś sadzić to sypię nawóz i ziemię z worka. Regularnie walczę z gwiazdnicą i innym zielskiem, którego u sąsiadów jest mnóstwo. Do tej pory sadziłam różne cebulowe, rośnie mi mała trzmielina i kilka rozchodników. Po lewej stronie działki jest wschód, po prawej zachód. Klony są wysokie i wystrzyżone od dołu więc jest słonecznie. Trochę cienia jest tylko pod żywopłotem i za pniami drzew. Trawnika tu nie widzę, bo chyba musiałabym podlewać go z własnej kieszeni.
Co mam: juki ogrodowe, mikołajka nadmorskiego, 7 małych krzaczków lawendy wąskolistnej, małe jałowce płożące, żurawki, rozchodniki, biały rozwar, dwa krzaczki barwinka, starce i bylicę (podobno szlachetna). W ogródku rośnie też lilak (oczywiście niewielki



Na cypelku myślałam zasiać łubin. Rabatę z lewej strony chciałam zrobić jako lustrzane odbicie.
Nie wiem czy tak będzie dobrze? Czy zrobić jedną rabatę na środku ( nie zależy mi na widoku z ulicy, chciałabym żeby żywopłot był wysoki) czy może jednak te dwie ukośne (żeby optycznie poszerzyć). Niedługo będzie czas na sadzenie cebul i to mnie mobilizuje dodatkowo

____________________
Ogródek w zamierzeniu ozdobny
Ogródek w zamierzeniu ozdobny