A i jeszcze...nie fociłam za wiele,bo byli fachowcy od focenia
Po podaniu łapy niedźwiedziowi we wrocławskim zoo wracam-ja i setki owadów "przytulonych" do przedniej szyby
Marzenio to prawda, ze w tym roku było "zywiej"
gaworzenie i wspolna kawa były na co są dowody w postaci zdjęć.
choć wiem, żę robiłać wtedy zakupy ale calkiem wesoły stolik mielismy
a dlaczego wybralismy się do tego hotelu? ostrzegalismy przeciez przed tamtejszą restauracją nie tylko przez wzgląd na jedzenie ale i na czas opczekiwania szczególnie w tak tłoczne tam dni.