Agania napisał(a)

Scarlett też piękny... Kasiunia a gdzie twój złotokap, tak cudownie kwitnął, wyleciał, przesadziłaś?

Nie - jest, bardzo go lubię

Za to parasolowata u mnie w tym roku miała słaby pokaz

Waclaw napisał(a)

Pięknie wyszło

Dzięki
Udały mi sie tegoroczne przebudowy

Teraz czas na ogród, jest tak pięknie

Ciasno a mądra głowa ogarnęła tyle budowli i wszystko tak pięknie wypieszczone i dopracowane..mucha nie siada normalnie.

Gardenarium napisał(a)

Ciasno a mądra głowa ogarnęła tyle budowli i wszystko tak pięknie wypieszczone i dopracowane..mucha nie siada normalnie.

Z wiekiem doceniam rozmiar przestrzeni do ogarnięcia, praktycznie juz nie piele bo chwaty się nei sieją, przez zabudowę nie mam kretów nornic, przy takim areale stać mnie też okresowo na ogrodnika który przytnie wielometrowe drzewa i co najważniejsze - mam w końcu czas by poleżeć na hamaku

Budowli faktycznie trochę nakombinowałam, przyszedł taki niesamowity czas, tyle rzeczy sie poukładało, tyle pomysłów na projekty przyszło... Ale zdecydowanie mam dość, czuję że mózg sie przegrzała a cierpliwość skończyła, czas na reset i.... radość z podziwiania

Dziękuje Danuś, takie słowa od Mistrzunia to niemal jak złoty medal w maratonie

I ostatnie, wieczorkiem odrobię zadanie u Was, teraz idę na kawę

Ja już po kawie, lecę mózg przegrzewać aż się chce lecieć Kociaczki mam, 4 sztuki Ze Staśkiem (opiekun kociaków) zostaliśmy "dziadkami", a Hania babcią chrzestną.

Gardenarium napisał(a)

Ja już po kawie, lecę mózg przegrzewać aż się chce lecieć Kociaczki mam, 4 sztuki Ze Staśkiem (opiekun kociaków) zostaliśmy "dziadkami", a Hania babcią chrzestną.

Gratuluję przychówku!
Danus Ty mózg przegrzewaj - świat na tym korzysta - jesteś stworzona do kreacji przestrzeni i tworzenia piękna wokół dla siebie i innych