Haniu robiłaś w tym roku pędy sosny ? pozdrowionka, a różyczka piękna

Nie robiłam "sosnówki" w tym roku, zrobię z kwiatów czarnego bzu, akurat teraz u nas kwitnie. Ale zebrałam trochę sosnowego pudru do adidasów. Dodam do normalnego pudru do stóp.

Haniu, dziękuję za ciepłe przywitanie "Znam" Cię z kilku wątków, zawsze z uwagą czytam Twoje sympatyczne i rozważne komentarze. A ponieważ pochodzisz z Koszalina - to tak niedaleko mojego ukochanego Kołobrzegu - to tym większą odczuwam sympatię. Pozdrawiam Cię serdecznie

no i dają czadu jak i piękna reszta cudownie kolorowo buziaki Hanusia

Kochana Dorotko. Miło słyszeć, że ktoś nowo przybyły stwierdza, że zna moje ogrodowe poczynania.
Zapraszam częściej do mego ogródka. Może nie jest on na wzór angielski, ani nawet nie typowo ogrodowiskowy, ale goście są mile widziani, a furtka jest stale otwarta!

eda napisał(a)

no i dają czadu jak i piękna reszta cudownie kolorowo buziaki Hanusia

Edytko, krzewuszkowe gałązki jak palemki, ciesze się, że się podobają!

Też się melduję. Ty Haniu poszłaś z psem a ja do lekarza po leki bo się kończą a tu święto za pasem. Lato pełną gębą u Ciebie a róże piękne.

Dziękuję, Zbyszku! Ogród mi rekompensuje moje zimowe siedzenie w domu, i czaruje czym może. Ale sam wiesz, żeby miało co kwitnąć, to trzeba coś posadzić. A z tym już gorzej, nie zawsze się utrafi, że jedno następuje po drugim, czasami te kwitnienia się zbiegają. Zwłaszcza przy takiej pogodzie jak u mnie.

Ale nie narzekam. Już pokazały się liliowce. I róże dopiero zaczynają, tylko muszę je zabezpieczyć przed plamistością, wilgoci u mnie nadmiar!

U mnie rodki już dawno zgubiły kwiatki, a czego nie zgubiły to burza stłukła. A po co ci pyłek sosnowy do talku? Ma jakieś właściwości zdrowotne?

Ciemierniki pięknie kwitnące wiosną, teraz sypią nasionkami. Wiosną będzie trochę sadzonek, i dobrze, niech się rozsiewają, to niekłopotliwe rośliny.