AgataAnna
23:50, 24 lut 2017
Dołączył: 27 lis 2011
Posty: 78
Witam wszystkich. Po kilku latach zajrzałam znów na Ogrodowisko.
Widzę, że zagląda tu coraz więcej osób. Ogrody starych bywalców pięknie rosną. Dzięki Ogrodowisku pokochałam ogrody i pracę w ogrodzie. zachwycił mnie "ogród nie tylko bukszpanowy" i stał się inspiracją, aby upiększyć otoczenie mojego domu. Chciałam zamieszkać w ogrodzie i tak się stało. Odważyłam się i ja założyć swój watek o moim pierwszym ogrodzie. Jest to otoczenie domu, o które sama dbam, w koszeniu trawnika pomaga mąż i syn.
Rośliny sadzone przeze mnie niektóre powypadały, tak jak niektóre cyprysiki Lawsona, które próbowałam ratować, czy jałowce Skyrocket. A niektóre dają sobie całkiem dobrze radę (bukszpany, ligustr, tuje smaragd ) i to bez specjalnej opieki. Na ogród nie zawsze mam czas, ale staram się zawsze coś zrobić chociaż godzinkę dziennie i to są dla mnie najmilsze chwile, choć jakby ktoś popatrzył z boku, toby się złapał za głowę - kobieta z taczką, grabiami, szpadlem - a co to może być za szczęście.
Ale wierzcie mi, że można być naprawdę szczęśliwą osobą posiadając ogród i pracując w nim. Nie wszystko się mi się udaje i brak funduszy, żeby urządzić ogród od a do z i tylko siedzieć i patrzeć. Ale myślę, że to bolączka wielu osób, które tu zaglądają.
Pozdrawiam wszystkich i zamieszczam zdjęcia z mojego ogrodu z września 2016r - miło popatrzeć na kwiaty z zeszłego roku gdy jeszcze niekolorowo w ogrodzie.
Widzę, że zagląda tu coraz więcej osób. Ogrody starych bywalców pięknie rosną. Dzięki Ogrodowisku pokochałam ogrody i pracę w ogrodzie. zachwycił mnie "ogród nie tylko bukszpanowy" i stał się inspiracją, aby upiększyć otoczenie mojego domu. Chciałam zamieszkać w ogrodzie i tak się stało. Odważyłam się i ja założyć swój watek o moim pierwszym ogrodzie. Jest to otoczenie domu, o które sama dbam, w koszeniu trawnika pomaga mąż i syn.
Rośliny sadzone przeze mnie niektóre powypadały, tak jak niektóre cyprysiki Lawsona, które próbowałam ratować, czy jałowce Skyrocket. A niektóre dają sobie całkiem dobrze radę (bukszpany, ligustr, tuje smaragd ) i to bez specjalnej opieki. Na ogród nie zawsze mam czas, ale staram się zawsze coś zrobić chociaż godzinkę dziennie i to są dla mnie najmilsze chwile, choć jakby ktoś popatrzył z boku, toby się złapał za głowę - kobieta z taczką, grabiami, szpadlem - a co to może być za szczęście.
Ale wierzcie mi, że można być naprawdę szczęśliwą osobą posiadając ogród i pracując w nim. Nie wszystko się mi się udaje i brak funduszy, żeby urządzić ogród od a do z i tylko siedzieć i patrzeć. Ale myślę, że to bolączka wielu osób, które tu zaglądają.
Pozdrawiam wszystkich i zamieszczam zdjęcia z mojego ogrodu z września 2016r - miło popatrzeć na kwiaty z zeszłego roku gdy jeszcze niekolorowo w ogrodzie.

____________________
Agata Mój pierwszy ogród
Agata Mój pierwszy ogród