Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Nowocześnie z różAnką :D

Pokaż wątki Pokaż posty

Nowocześnie z różAnką :D

11:34, 21 cze 2017
przyszlam na foty ..bo dawno nie było ...ale juz masz busz i dorodne róże a chwastami sie nie przejmuj ja moje hoduje do półłydki wtedy łatwiej wyrwac
Makao_J 12:07, 21 cze 2017


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
No różyczki śliczne. LO aż tak się rozrósł czy masz po kilka krzaków razem sadzonych? Też sobie kupiłam i muszę miejsce dobrać

U mnie w tym roku też skoczek atakuje róże ale ja robię chemiczne opryski. Jest go tak dużo że róża comte została prawie bez liści bo musiałam wszystkie pousuwać. Skoczek ją tak osłabił że od razu plamistości dostała.
Jak byłam w Pęchcinie to pytałam Danusi co robić i powiedziała że jeśli jest go niewiele to ręcznie usuwać ale jeśli jest go duużo i róża mocno marnieje to niestety ale chemię muszę użyć. Popryskałam i znikł. Sporadycznie jak go zobaczę to ręcznie gniotę ale chemia jak coś to w pogotowiu jest.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
anna_t 12:16, 21 cze 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13458
Makusia napisał(a)
Różana Ania pokazała swoje róże
Pięknie kwitną i oby jak najdłużej oko i nos cieszyły

dokładnie
pozdrawiam Martuś
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
anna_t 12:17, 21 cze 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13458
Filemon24 napisał(a)
Aniu piękne masz różyczki pashminy ci już kwitną? bo ja ciagle na nie czekam jeszcze nie kwitną.....

moje też nie...nie pamiętam jak było w tamtym roku? ale za to bardzo długo trzymały kwiat
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
anna_t 12:18, 21 cze 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13458
margaretka3 napisał(a)
Aniu, pierwsze to dzwonek brzoskwiniolistny, a drugie - dzwonek skupiony.
Różanie na maksa u Ciebie

dzięki Gosia! tyy to jesteś ekspert
mam pełno siewek pierwszego, wiesz może czy te dzieci też będą białe?
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
anna_t 12:20, 21 cze 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13458
eee_taam napisał(a)
przyszlam na foty ..bo dawno nie było ...ale juz masz busz i dorodne róże a chwastami sie nie przejmuj ja moje hoduje do półłydki wtedy łatwiej wyrwac

a wiesz że robię z chwastami tak jak ty i to właśnie dlatego że gdzieś przeczytałam że tak robisz nie wyrobiłam bym inaczej i ten luuuz bardzo mi odpowiada
już nawet perfekcyjne ogrody robią na mnie mniejsze wrażenie niż jeszcze rok temu..
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
anna_t 12:24, 21 cze 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13458
Makao_J napisał(a)
No różyczki śliczne. LO aż tak się rozrósł czy masz po kilka krzaków razem sadzonych? Też sobie kupiłam i muszę miejsce dobrać

U mnie w tym roku też skoczek atakuje róże ale ja robię chemiczne opryski. Jest go tak dużo że róża comte została prawie bez liści bo musiałam wszystkie pousuwać. Skoczek ją tak osłabił że od razu plamistości dostała.
Jak byłam w Pęchcinie to pytałam Danusi co robić i powiedziała że jeśli jest go niewiele to ręcznie usuwać ale jeśli jest go duużo i róża mocno marnieje to niestety ale chemię muszę użyć. Popryskałam i znikł. Sporadycznie jak go zobaczę to ręcznie gniotę ale chemia jak coś to w pogotowiu jest.

mam 6szt LO sadzonych pojedynczo przy obeliskach, zarezerwuj sobie minimum 70-80cm średnicy na niego. nawet metr jak masz miejsce, ja podsadziłam go kocimiętką i stipą i jest ciasno
ja tych porażonych liści nie usuwam..może powinnam ale tak jak piszesz łyse róże bym miała. i to właśnie tylko na louis odier się uparły :/
w tym roku tylko ekologia nawet jeśli pogrom wszystkich chorób na róże spadnie. chyba Ewa Anda gdzieś kiedyś pisała że z ekologią trzeba cierpliwości i rośliny się wzmacniają z czasem.
myślę sobie też że skoro kwitną jak szalone to chyba ten skoczek nie taki groźny??
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
Magda70 12:25, 21 cze 2017


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
anna_t napisał(a)
Dziewczyny narazie dobrze tzn nie powstał rumień.ale będe robiła te badania ktore mi Kasia pisała a moja pediatra potwierdziła.
ogrodowo porażka! zarastam chwastami a jak wczoraj wyrwałam sie o 21 wkońcu do ogrodu po zrobieniu oprysku RT odchwasciłam w tujach to tak mnie coś pochlało że mam kostki jak balony
w kwestii frontu dokupiłam 24 lawendy bo mi braklo ale brak czasu na sadzenie. weekend był weselno-wyjazdowo-imprezowy, może w sobotę podziałam.
do tego kosiarka chyba kończy swoj żywot i perspektywa kupna nowej i zblizajacych się wczasów mnie dołuje.
niepamiętam czy wstawialam i niewiem w sumie co to



ten dzwonek się mnie bardzo podoba!

różyczki jednak mniej....jestem na nie jednak odporna

____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Makao_J 12:28, 21 cze 2017


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Też chciałam nie pryskać ale no tak ta Comte obżarta byłą że nie mogłam patrzeć. Spód liści aż biały był tyle ich tam siedziało. Do tego mszyca i plamistość. Nie wiem czy długo by pociągnęła.
U Ciebie wybrały LO a u mnie Comte
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
margaretka3 12:43, 21 cze 2017


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
anna_t napisał(a)

dzięki Gosia! tyy to jesteś ekspert
mam pełno siewek pierwszego, wiesz może czy te dzieci też będą białe?

Białe
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies