benia9185
15:32, 24 maj 2017

Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
Witam Cieplutko Wszystkich Ogrodników oraz Panią Danusie.Mam na imię Beata i tak jak większość z Was zaczęłam od "podglądania" Was,a dzięki Waszej wiedzy i pasji, zaczęłam przenosić pomysły do siebie ,jakoś tam radząc sobie,raz lepiej raz gorzej."Ogród" powstaje od 4 lata i wciąż jest w fazie rozrostu i modernizacji.A największą modernizację planuje z Waszą pomocą,bo niestety sama juz nie mam ani sił, ani koncepcji tworzenia wszystkiego od nowa. Dlatego zakładając ten wątek liczę po cichu na Waszą przychylność i choć odrobinę jakichkolwiek sugestii,by zacząć wszystko od nowa.Nie myślałam,ze kiedykolwiek zacznę post od tej strony,tzn "ruiny" wszystkiego.Wiosna tego roku nie była łaskawa dla większości ogrodników.U mnie narobiła spustoszenia wśród szmaragdów,które miały służyć jako tło nasadzeń,oraz pełnić role "parawanu". Wiosenne przymrozki niestety osłabiły nowe przyrosty tui,które szybko zaatakował grzyb ,a dokładnie fytoftoroza. Epidemia rozprzestrzenia się w zaskakującym tempie.Nie ma już ratunku dla części z nich.Reanimuję jeszcze te w których.... "życie trwa" Na zapas próbuje juz znaleźć alternatywę na nowy plan ogrodu,wiedząc ,ze szmaragdy już nie mogą pełnić roli "parawanu", bo mówiąc kolokwialnie wylecą.Nie chce byście pomyśleli,ze przyczyniłam się w jakiś sposób do uśmiercenia moich szmaragdów.Były one moim oczkiem w głowie,a teraz są postrachem i ruiną tego co zaczynało powoli powstawać.Podziwiam Wasze ogrody codziennie,jestem uzależniona od ogrodowiska
Zawsze znajdę tu odpowiedzi na nurtujące mnie pytania i szybkie reakcje fachowców ,uwielbiam czytać artykuł Pani Danusi i Wasze zmagania z ogrodami ,dużo cennych rad dzięki Waszym wzajemnym poradom tu znalazłam,oraz duzo dobrego humoru jaki emanuje z Waszych postów
Natomiast teraz nadszedł moment na własny wątek i upublicznienie się i z góry przepraszam ,ze zaczynam w tak nieprzyjemnym momencie dla mojego ogrodu
Będę próbowała Was troche zaznajomić z moim młodym ogródkiem jak tylko opanuje sprawy techniczne strony
i bardzo proszę o przymykanie oczu na pewne kwestie i chaos panujący na rabatach
nigdy nie dorównam Waszym pieknym ogrodom ...ale może choć w niewielkim stopniu ogarnę dzięki Waszej pomocy ten ,który jeszcze żyje .....Beata





____________________
Póki życie trwa...
Póki życie trwa...