Mireczko, ja swoje posadzę bardziej w kupce - wtedy lepszy efekt i bedą zauważalne Mam nadzieję, że dotrwają do wiosny, bo jak widze wszędzie rozkopane tunele przez nornice, to mi serce ściska
Tak, jesienią pięknie jest w ogrodzie, choć nie przepadam za ta pora roku, bo swiadczy o zbliżającej się zimie. Dobrze, ze widoki pięknych barw jesieni rekompensują te minusy.
W ogrodzie wszystko, co letnie, powoli zastyga w bezruchu - róże baaardzo wolno otwierają pąki, byliny przekwitają, ale za to trawy mają teraz swój czas - powiewają na wietrze nadając rabatom lekkości, rozchodniki kwitną pięknie wabiąc motyle - jest pięknie. Brak czasu na pielenie rabat powoduje, że chwasty zaczęły się panoszyć, ale ja im dam radę, juz niebawem...
Zostawię dzisiaj kilka jesiennych obrazków z ogrodu