Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodeczek w Walii

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodeczek w Walii

Arabella 00:28, 08 wrz 2018

Dołączył: 02 wrz 2018
Posty: 12
Witam Cię, dzięki za sugestię. Poczytałam o tych jasminach i rzeczywiście chyba na nie się skuszę, zwłaszcza ze teraz już wiem jak się to to nazywa co rośnie u sąsiada.
Wieczory ostatnio spędzam oglądając Monty Dona i Alana Titchmarsha (?) - notuje sobie nazwy polecanych roślin - zawsze to jakaś wskazówka jakie będą się trzymać tutaj. Chociaż sama wiesz ze ostatnia zima była raczej ekstremalna - te mrozy, te śniegi, te zamiecie tutaj.... Brrr.
Tak, mieszkam w górach. Ogród mam chyba od wschodu - do 13-14 mam w nim słońce, cień jest w sumie tylko pod drzewami, pod murem, potem zaczyna się zacieniac - cień rzuca dom - i ok 17 słońce jest tylko pod murem. Krótko, na jakieś 2 - 3 godziny.
U sąsiadów podglądam co tam mają, nie dalej jak wczoraj miałam pokusę żeby zapukac do obcych mi ludzi zeby zapytać o nazwę krzewu który mają w przedogrodku hahaha, powstrzymalam się jednak.
Przyznam się ze najchętniej bym zaczęła kupowac już rośliny i sadzic, moje nr 1 to hortensje Vanilla Fraise i Limelight, chce je posadzić pod płotem gdzie teraz stoją funkie w doniczkach. Funkie pójdą pod murek wtedy i dosadze do nich zurawki. To takie plany...
Jutro- pojutrze narysuje wszystko jak to widzę, z rysunków podobnie jak ty jestem kiepska, ale zawsze coś... Pozdrawiam
Poppy 12:01, 12 wrz 2018


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Faktycznie, zima byla straszna, stracilam sporo roslin, wiekszosc maluszkow, ktore sama rozmnazam. Jak mieszkasz w gorach, to masz pewnie 'troche' chlodniej.
Co do pukania do obcych, to zapukalismy, a co, tyle ze wlasciciel za bardzo nie wiedzial, co ma, kupil, bo mu sie podobalo
Funkie fajne rosna, i wiekszosc dosc szybko. Moze dokup do nich troche paproci, takich zimozielonych?
Przyznam Ci sie tez, ze ja kupuje czesc roslin w pl, albo podczas wakacji, albo zamawiam tutaj,te ostatnia wersje wlasnie testuje i czekam na dostawe. Jest znacznie taniej. U nas w Centrach ogrodniczych po prostu jest drogo, ale wiadomo, i tak czesc kupuje
Popatrz sobie tez na fatsia japonica, zimozielona, ma piekne oryginalne i dosc egzotyczne liscie, bez problemu znosi przycinanie i formowanie. To jest jest jedna z zelaznych opcji w ogrodkach londynskich, i jeden z moich pierwszych zachwytow, po kameliach i hortensjach.
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies