Gdzie jesteś » Forum

Pokaż wątki Pokaż posty

Znalezione posty dla frazy "konweniuje"

Rododendronowy ogród II. 08:22, 14 sie 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Do góry
JulkAd napisał(a)


Bogdziu dawno nie byłam, ale pomachać przyszłam....cierpliwość trzeba mieć do powojników, często chorują, muszą się uodpornić, a u kogoś czytałam miksturę zdrowotną na nie.....rudbekia i u mnie rośnie i też mnie bardzo denerwuje, bo mi nie konweniuje z innymi rabatami, a rozsiewa się jak zielsko...pozdrówka zostawiam


Miksture polecała Alinka ale jak podlałam to mi jeden usechł , myslę jednak ze powód był inny niż mikstura. Rudbekie są ładne ale ja lubię jak cos rośnie tam gdzie posadzone a nie jak zólte włazi do rózowego czy zarasta mi azalie japońskie. Nie lubię roślin ekspansywnych chocby najładniejszych , nie mam czasu na walkę z nimi czy ich przesadzanie. Duze połacie posadzone rudbekią sa ładne ale skąd wziac dużą połac????Pozdrawiam serdecznie.
Rododendronowy ogród II. 23:01, 13 sie 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Przyszły dzis do mnie zakupione powojniki : Arabella, Jackmani, Betty Corning, Summer Snow, Rogucki i montana rubens. Połowa posadzona , ciekawe jak bedą rosły bo clematisy u mnie rosna podobnie do róż-byle jak.Za to cała działkę ma zamiar mi zarosnąc rudbekia lśniąca, włazi wszedzie i nie zważa na inne rośliny.




Bogdziu dawno nie byłam, ale pomachać przyszłam....cierpliwość trzeba mieć do powojników, często chorują, muszą się uodpornić, a u kogoś czytałam miksturę zdrowotną na nie.....rudbekia i u mnie rośnie i też mnie bardzo denerwuje, bo mi nie konweniuje z innymi rabatami, a rozsiewa się jak zielsko...pozdrówka zostawiam
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 23:56, 09 sie 2014


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
obrzeże bez kilku roślinek, które mam nadzieję nabyć na wrześniowych targach ... ale już widzę to co widzieć chciałam ... kolory się uzupełniają zgodnie z wizją:

- pas lawendy - widać jedną w lewym rogu ma kontynuację w plamie kostrzewy w prawym rogu

- red baron dodaje pazura pod horti PB ... a soczysta zieleń host i amazon mist ożywia ...





- żurawka okazał się mieć odpowiedni kolor i bordem ożywia a srebrem konweniuje z lawendą i kostrzewą - potrzebuję jeszcze wobec tego kilka sztuk ...



Ogródek Iwony 14:57, 09 sie 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Malgosik napisał(a)
teraz, kiedy odsłonięte zostało przęsło ogrodzenia na skutek podcięcia świerka mam wątpliwości czy dawać ekran z cisa
bo jeśli tak, to na obydwa przęsła, a jak nie to wogóle
może jakieś pnącze puścić po tym płotku

a rh i anabelle bym nie mieszała, bo to krzewy podobnej wielkości, takie średnie piętro, albo jedno albo drugie na tej niedługiej rabacie; anabelle będzie wymagała płotka/podpórki, bo się pokłada
masz już tam letnie kwiaty, to zostaw rh

zajrzyj do mnie, bo napisałam tam do Ciebie

Małgosiu, przemyślę twoje sugestie z tym ekranem. I tak wszystkiego naraz nie dam rady kupić ( finanse ), więc najpierw kupię na to przęsło za różami. Potem zobaczę, co dalej. Na tym drugim przęśle za murkiem rośnie wiciokrzew. Część roślinek została sporo przycięta. Jest tam pigwowiec, ostatni w moim ogrodzie i ze względu na owoce ( nalewka z pigwówki ) chciałabym zostawić. Niestety, ma takie korzenie, że wykopać się nie da, bo bym jodłę uszkodziła, a poprzedni krzew wykarczowałąm i się nie uratował. Poczekam, niech podrośnie. Zobaczę, jak to będzie wyglądać. Przed przycięciem zasłaniał pół przęsła, na drugiej części tego przęsła jest pnącze - wiciokrzew.
Zastanawiam się tylko, jak posadzę cisy, to czy dobrze będzie wyglądać inna wysokość, niż bukszpanu ?
Nie umiem sobie tego wyobrazić.

Z anabell mam kłopot, bo jak sadziłam ją, nic inne tam nie kwitło, a ona była biała. Było dobrze. Potem zakwitły floksy - białe, jasny róż i ciemny róż oraz wsadziłąm różowe jeżówki, a anabell zrobiła się zielona. Nie konweniuje to ze sobą. Muszę znależć dla niej inne miejsce. Też do końca nie wyobrażam sobie tej rabaty, ciągle mi się wydaje, że coś tam jeszcze zmieszczę, a ona wcale nie jest taka wielka. Czekam na ochłodzenie i muszę kupić ziemię do róż i do Rh. Wiem, że różne pH.
Przy sadzeniu się zastanowię, co dalej. Nie uda mi się wszystkiego kupić, chyba, że cud się zdarzy jakiś.
Lecę teraz do ciebie, pa
W przyszłości na przedpłociu dosadzę jakieś drzewka pewnie, ale obecnie nie wiem jeszcze, czy będzie chodnik, czy chodnikojezdnia.
Ogród niby nowoczesny ale... 22:40, 04 sie 2014


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
No i hustawka...tu była kiedyś szopa... Wiem, muszę zrobić przed i po ale wiecznie nie mogę się zebrać aby wyszukać zdjęcia.

Między plyty posadziłam karmnik...czekam aż zarośnie.
No i wiem, ze sama hustawka - siedzisko nie bardzo konweniuje z całością...ale musi tak być i już. Względy ekonomiczne zadecydowaly...
Na donice nie patrzymy...nie zdążylam przestawić





Moja codzienność - ogród Oli 11:23, 04 sie 2014


Dołączył: 21 cze 2011
Posty: 2252
Do góry
Nadrobiłam,uf. Żwirek konweniuje , Na jednym zdjęciu ekobordy wyglądają jakby białe były?
Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21 22:44, 23 lip 2014


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 10341
Do góry
Aniulka napisał(a)
Przyszłam się przywitać
No proszę jak ładnie wyczarowałaś ogród Coraz bardzie podobają mi się geometryczne,całkowite przeciwieństwo mojego..
Pozdrawiam serdecznie


Anulku biegnę z rewizytą do Ciebie, a nóż focie w szerokiej perspektywie wstawiłaś . Fajnie że zajrzałaś. Tak, rok pierwszy był pod znakiem fali, ale to już na fali nie jest A tak na serio, ot lubię linie proste i to mi bardziej konweniuje jak to mówią dziewczęta i chłopcy na tym forum.

A teraz widzę że mam za dużo kolorów i faktur.W sklepie ciężko się opanować, już pomału robię listę roślin które się przeniosą na wieś gdzieś pod Kielcami Mama i tak się ucieszy
MIKRO ogród 2.0 - czyli szewc bez butów chodzi 21:09, 23 lip 2014


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Do góry
Ewo - cudna kula pójdzie jednak na stół do salonu chyba, bo trochę mi tam nie konweniuje...

Nie mogę się doczekać na róże i dużą donico-kulko-misę na wodę... jedno co mnie tylko wkurza, ze na razie większość roślin i ,,bajerów" jest niska i trochę ,,siada" mi ogród w parterze.

Wraca znów pomysł na ażurowe ogrodzenie, tylko kiedy my to zrobimy, jak i za co?
A swoją drogą to ,,przymierzaliśmy" dziś huśtawkę... taką zwykła z marketu, metalową... wygodna Tylko musiałaby całorocznie stać na zewnątrz, hm... no i niezbyt ,,nowoczesne" miała poduchy.

Obiecuję nadrobić jutro trochę zdjęć, tylko wyczyszczę płytki, przynajmniej z grubsza
Pora na zmiany, czyli Alkowe rewolucje ogrodowe 22:12, 21 lip 2014


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 2416
Do góry
nicol21 napisał(a)


Pan sprzedający zapewnił sobie zbyt Ale jeżówka ładniusia jest!

nie mówie że brzydka, ale jak to Madżenka powiada nie konweniuje z różowym. A pan hm poinformuje go o zaistniałej pomyłce
Jak więcej błędów nie popełnić...... 23:07, 13 lip 2014


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
Aneta1309 napisał(a)
Też tak miałam zawsze coś przywoziłam teraz jak nie ma tego czego szukam coraz częściej potrafię się opanować.
Nie mam potem problemu gdzie to zagospodarować a potem nie muszę dwa tysiące razy przesadzać bo ja jak patrzę na swoje rabaty to czasem sama dla siebie upierdliwa jestem (a co tu dopiero mówić o mojej rodzince) jak mi coś nie konweniuje to tyle razy poprawiam aż jest ok a często gęsto to trwa i trwa....To taka upierdliwość zwykła w pracy i w domu też niestety tak mam.


no to witaj w klubie ...
Jak więcej błędów nie popełnić...... 23:02, 13 lip 2014


Dołączył: 02 lip 2011
Posty: 1964
Do góry
Też tak miałam zawsze coś przywoziłam teraz jak nie ma tego czego szukam coraz częściej potrafię się opanować.
Nie mam potem problemu gdzie to zagospodarować a potem nie muszę dwa tysiące razy przesadzać bo ja jak patrzę na swoje rabaty to czasem sama dla siebie upierdliwa jestem (a co tu dopiero mówić o mojej rodzince) jak mi coś nie konweniuje to tyle razy poprawiam aż jest ok a często gęsto to trwa i trwa....To taka upierdliwość zwykła w pracy i w domu też niestety tak mam.
Ogrodowisko przemówiło, czyli nasze powiedzonka 21:08, 12 lip 2014


Dołączył: 08 sie 2013
Posty: 2966
Do góry
Gardenarium napisał(a)


Niestety, też nie Marzenka, bo to Syla zapoczątkowała.

http://www.ogrodowisko.pl/forum/search?commit=Szukaj&page=9&q=konweniuje&search_in=posts&utf8=%E2%9C%93

o rok wcześniej od Marzenki...

Nie to, że chcę być złośliwa na Marzenkę, ale skoro coś przypisujemy komuś to niech to będzie prawda


Jakoś mi sie najbardziej z Madżenką skojarzyło chociaż weszło na stałe do wypowiedzi Ogrodowiskowych
Ale zaczęło się od Syli, to prawda
dzięki Danusiu
Ogrodowisko przemówiło, czyli nasze powiedzonka 20:53, 12 lip 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Do góry
dorciabe napisał(a)
A jak coś z czymś konweniuje to chyba Madżenka zapoczątkowała


Niestety, też nie Marzenka, bo to Syla zapoczątkowała.

http://www.ogrodowisko.pl/forum/search?commit=Szukaj&page=9&q=konweniuje&search_in=posts&utf8=%E2%9C%93

o rok wcześniej od Marzenki...

Nie to, że chcę być złośliwa na Marzenkę, ale skoro coś przypisujemy komuś to niech to będzie prawda
Ogrodowisko przemówiło, czyli nasze powiedzonka 20:34, 12 lip 2014


Dołączył: 08 sie 2013
Posty: 2966
Do góry
A jak coś z czymś konweniuje to chyba Madżenka zapoczątkowała
Gdzieś na końcu świata... 08:57, 11 lip 2014


Dołączył: 08 sty 2013
Posty: 3095
Do góry
gierczusia napisał(a)
Gosiu .. Jak Ci ten bez przez moją pomyłkę nie konweniuje , to to siewyciepaj , albo oddaj w dobre ręce .. Niczym się nie przejmuj

Sama mam przechowalnik , z którym nie wiem co począć ....

Ściskam


Rośnie Eluś i ma sie dobrze, nie bede go wysiedlać mam nadzieję że bedzie mu dobrze u mnie Troche bidulek połamany ale mam nadzieję że weźmie się za siebie

Poniżej masz dowód na to że rośnie, druga fotka z kuchennego okna zrobiona ( sorki za jakość) ta strzałka to miejsce gdzie rośnie



Gdzieś na końcu świata... 23:29, 10 lip 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Gosiu .. Jak Ci ten bez przez moją pomyłkę nie konweniuje , to to wyciepaj , albo oddaj w dobre ręce .. Niczym się nie przejmuj

Sama mam przechowalnik , z którym nie wiem co począć ....

Ściskam
Ogród do kwadratu 22:29, 10 lip 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725
Do góry
Zawsze myślałam, że róże są passe (czy jak to się tam pisze)... ale te angielki i angielkopodobne... echchch... uffielbiam.
Ewuniu... wiele dziewczyn ma róże... szukaj u innych tej idealnej. Ja na początku przygody z O. też kupowałam róże, ale jestem z nich średnio zadowolona... kolor mi troche nie konweniuje , ale rosną pięknie, zdrowo, bez chorób... na razie niech zostaną
W sierpniu pewnie jakieś jeszcze dokupię... a co
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 22:39, 08 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Leoś posadzony na tronie przy stożku wielkoludzie Wprawdzie sadzonka liliputokowata (czy jest takie slowo, ale mi lilipucia nie konweniuje) ale poczekam z rok az artysta dojrzeje aby sąsiadować z Williamem Shaeksperem.

Oj zaszalam z zakupami rózanymi. Zbacz moją Big Purple, ah ten zapach gdybym mogla przeslać przez ekran Musisz przyjechać powąchać
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:55, 08 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Witam Zaglądających
Ponieważ ciągle mi brakuje czasu - taki job pozwólcie, że wprowadzę znów prgram naprawczy.
Macham zbiorowo, za pochwały dziękuję zbiorowo Na pytania odpowiadam indywidualnie

ana_art napisał(a)
jeśli mówisz o tym w lawendzie to przetacznik
jak się już wyedukowałaś w różach to mi podpowiedz. Chyba zastąpię rh pod śliwą wiśniową różami, bo Rh mają tam niestety chyba za gorąco... i potrzebuję niskich róż od jasnego różu do burgundu. Oczywiście muszą być piękne i w miarę bezproblemowe


Aniu zdecydowanie na takie doradzanie musisz poczekać do przyszłego sezonu gdy się wyedukuję w różach. Na razie ledwie ogarniam nazwy róż, które zamówiłam.... Zapytaj na FO AnaAn lub Robaczka wiesz gdzie


mira napisał(a)


Marzenko nie dziwią mnie kolejne zamówienia róż bo sama to czynię, na razie mam wycenę ale się jeszcze zastanawiam więc mam pytanie

Comte de Chambord zamawiasz bo ?
a Rose de Rescht bo? akurat tą mam i mogę cokolwiek powiedzieć ale nie wiem czym Ty się kierujesz

zaraz pooglądam zdjęcia


Comte bo polecają rosomanes i konweniuje mi kolor
Rose de Rechst bo ma niesamowity kolor i jest drobna, pasuje na front moich baldaoróżowych. Teraz zamawiam albo ciemne róże, albo o większych kwiatach, albo pośredni róż w rozmiarze 1,2-1,5m. Zamawiam te, które polecają rosomanes za długie kwitnienie, piękny wygląd i szlachetność. Zamawiam po to aby za kilka lat wymieniać

Robaczek napisał(a)


Madżen, zaczynam podejrzewać Bailando, też Tantau…sama zobacz.


Będę grzebać po różnych wątkach poszukiwaniu tej róży, bo w katalogach zawsze sa podrasowane zdjęcia. Jedno jest pewne, jak na NN w zwykłym ogrodnictwie lub markecie to zachwyca!!

Pszczelarnia napisał(a)
Kocham Twój busz. Błagam daruj życie budlejom, one robią dobrą robotę w tym miejscu. Ich wycięcie spowoduje, że będzie tam bardzo "chudo" i sztywno. Ale to tylko moje odczucie.
O żółtkach poczytałam, cieszę się, że Ci się gusta kolorystyczne zmieniły. . Ale uczciwie dodam, że żółtki w wersji projektowej wyjściowej u Ciebie, to samo miodzio było - wzbudzały zachwyt natychmiastowy. Mam zakupionych już troszkę (żółtków) ale w takie upały machanie kilofem mnie nieco przeraża (trzeba przeorać kawałek nadbrzeża skalistego).


Cudowne róże i piękne widoki. Mnie też się myli różówy przetacznik a różowa szałwia. Czy jest między nimi różnica w wysokości?

Czy w Lesznie w Obi coś jeszcze zostało? Mam jakby po drodze.


Ewo życie budleji przesądzone....z kilku powodów... zarośniętego buszu, który zdominował wszystkie inne rośliny, poszukiwania miejsca dla kolejnych róż i protestu sąsiadów.... Bedą niskie - miniturowe budleje. Za bardzo je kocham aby z nich zrezygnować Uwierz mi bordowy ekran z potarganymi wiśniami kiku-shidare dalej będzie buszem i nie bedzie formalny Mma nadzieję że Cię nie zawiodę.
Ps Mam dla ciebie różowego liliwoca, juz wykopany, kiedy przekazanie?

Nie wiem czy róże są jeszcze w Lesznie, byłam tam tydzień temu.
Ja mam sząłwię nemorosa wiec jest niska do 30 cm a przetaczniki wybujały w drugim roku na 1 m wysokości...

Kindzia napisał(a)
Właśnie posadziłam różowe szałwie od Finki Ale sadzonki-wypas!!!

Kiedy lawendę ciąć do suszenia Marzenko?


Nigdy nie suszyłam lawendy ale czytałam że wtedy gdy jest w pełni kwitnienia. jest artykuł Danusi na ten temat na forum

AlKa napisał(a)
Ja w sprawie róż, wykombinowałam, ze chce u mnie za hustawką w trzmielinie, ale to nie jest pełne słońce. Czy one dadzę tam rade, czy uodpornić sie na różyczkę?


Podobno są róże, które lubią półcień. Z zasady posadziłam ciemnobordowe na zachodniej rabacie, bo widziałam, że słońce je wypala. Gabisia kupiła ostatnio róże do półcienia. Najlepiej zadzwoń do Rosarium zapewne p. Chodun Ci doradzi.
Moja "przyziemna" :) pasja 14:01, 06 lip 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
polinka napisał(a)
Przeczytałam pierwszy post, że kupiłaś łubiny i pokręciłam nosem. Zobaczyłam w donicy z trawkami i mówię WOW Pięknie to się konweniuje ze sobą i ładny akcent kolorystyczny.


Takiej pierwszej reakcji się spodziewam, że to nie to . Ale spróbuję. Inspiracją są dla mnie łąki łubinowe na mojej Jurze, pięknie tam to wygląda w lesie.

One tylko czasowo są w donicy, ale może rzeczywiście dodam im ML, jako przybranie, bo mam chyba 6szt na składzie, po tym, jak padłam ofiarą pewnych zakupów internetowych , malutkie są bardzo, ale przekonałam się, że one dość szybko się rozrastają.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies