Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Ogród hortensjowo różanecznikowy 22:32, 21 maj 2023

Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3048
Do góry

Tulipany Ice Cream.

Dębowe zakątki 17:13, 17 maj 2023

Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23593
Do góry

anpi napisał(a)

Aniu cudna ta Twoja jabłoń, moja jakoś się zbiera po podgryzieniu korzeni przez karczownika. Przycięta mocno i to jeszcze niezbyt bujnie ulistniona. Ale też kwitnie. Tylko od nowa muszę czekać na rozrost korony. A już mogłaby być sporym drzewkiem i zasłaniałaby trochę panele słoneczne sąsiada. Bo wyciął świerki i nie mam teraz zielonego tła miejscowo.

Ja też bardzo lubię tą moją jabłoń rajską. Potem listki stają bordowo- ciemnozielone. Jabłuszka ma ciemne i małe. I dla ptaszków są w większość.
Oj te szkodniki. Ja w ubiegłym roku straciłam brzoskwinię juz łądnie owocująca , 2 jabłonie przez tego karczownika.
w tym roku przy przekopywaniu na wiosnę warzywnika mąz znajdował turkucie. Dwadzieścia kilka

Nie co to będzie dalej w tym sezonie z moimi warzywami. Bo przecież wszystkich ich pewnie nie wyłapał.

Dobrze, że twoja rajska jabłoń się uratowała.
O to szkoda, że sąsiad zlikwidował te świerki.
Ech,,widziałam jakie piękne zmiany poczyniłaś w ogrodzie.

tulipany już w jednostkach

W ogródku Martki 09:32, 14 maj 2023

Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry

Symetria, geometria…

Detal…

Proporcje, odległości…

Drzewa w nieprzypadkowych miejscach…

Tulipany wszędzie, tu także nie ma przypadków…

Grzebiuszka ziemna 23:16, 12 maj 2023

Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4749
Do góry

A tu mi się podoba, bo ja lubię gęstwiny

ładnie rozrosły się jako wypełnienie niezapominajki (wiem, dla innych to będzie chaos

) :

bratki w każdej postaci zawsze mnie zachwycaja, taki pierwotny, ogrodowy a wdzięczny kwiatek, wszystkie trzymają się bardzo dobrze i ani myślą zrobić miejsce dla supertunii:

tulipany (mam ich tylko 5) Tulipan Lodowy Ice Cream

i na zakończenie taki ładny łososiowy rożek się pojawił nie wiadomo jak i skąd

W ogródku emerytki 23:21, 10 maj 2023

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Do góry

Grujecznik

Tulipany.

A te nie wiem skąd je mam i to tutaj

To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:59, 30 kwi 2023

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Do góry

Agatorek napisał(a)

Można, żeby nie drażniło, na początek wyciąć samą koronę.

Ale może suchelce nie będą tak przeszkadzać

Świdośliwy gwiazdorzą razem z Olą

Cięcie zrobię hurtem, bo do wykarczowania mam jeszcze dwa oliwniki na zapłociu. Jeden rośnie już pod kątem 45 stopni, a drugi wchodzi koroną na drogę i wymaga corocznego przycinania kolczastych konarów na coraz wyższym poziomie. Nie mam już na to sił i zdrowia. Dwa lata temu kolec wbił mi się w głowę.

Świdośliwom już powoli opadają płatki, ale Ola jeszcze trochę poświeci.

Ta świdośliwa przy tarasie świetnie się zgrała z kwitnieniem tawuł szarych.

Tulipany EE i białe narcyzy ładnie dopełniają ten zakątek.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:44, 30 kwi 2023

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Do góry

ryska napisał(a)

Haniu wszystkiego dobrego życzę i wirtualnie popijam kombuczę na tych pięknych schodach

Schodki pięknieją z dnia na dzień.

Przez ostatnie trzy dni padało tylko wczoraj.

Wygląda na to, że częstotliwość opadów trochę się zmniejszyła. Odkryłam, że kombucza zawiera w sobie nutkę alkoholu i niestety musiałam ograniczyć popijanie ze względu na bycie kierowcą.

Wielka szkoda, bo mi zasmakowała.

Schodki dla Ciebie.

Tulipany na skarpie dochodzą.

Jakby Ci było zimnawo, to w zasięgu jest ławeczka. Brzoza Youngii ładnie się zazieleniła.

Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 10:41, 29 kwi 2023

Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3048
Do góry

DariaB napisał(a)

Po weekendowe cześć i czołem
Pogoda była u nas przepiękna, na taki weekend człowiek czeka całą zimę. W sobotę pojechałam z siostrą na Rodos, posadziłyśmy truskawki, posiałyśmy rzodkiewkę i sałatę. Oby truskaweczki rosły bo tęsknię za smakiem prawdziwych truskawek, wszystkie nawet te ze straganików od lokalnych rolników smakują mi chemią Mało mi było szarpania na działce to doprawiłam się w ogrodzie. Skosiłam trawę, zrobiłam jeden kancik, krzywy i koślawy . Posadziłam trawy w donicach przy murze i ledwo zipałam

Tulipany codziennie coraz bardziej rozwinięte, ale praktycznie każdy ma przekłamany kolor w stosunku do tego co było na opakowaniach, nic to, i tak cieszą

Daria nie masz szpadla taki w pół kiężyc? To jest dobra rzecz nawet dla początkujących, ja np robię kanciki zwykłym szpadlem bo po latach nabiera się wprawy

Powiem szczerze że jeszcze nigdy kancików nie robiłam nożem kuchennym nawet do głowy by mi to nie przyszło

A tulipany piękne zwłaszcza ten na drugim zdj, mix tulipanów też ma pomyłkowo po dwa w różnych kolorach masakra

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 22:55, 28 kwi 2023

Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Do góry

Czas spryskać bukszpany, taki mam na jutro plan

Przygotuję się, bo jutro ma popadać

tulipany kwitną te wdzięczne dwuletnie, albo już wieloletnie

nie sadziłam ich jesienią

fajnie, że cokolwiek mi zakwitło

Ogrodowe wariacje 12:13, 28 kwi 2023

Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5350
Do góry

Azalia przesadzana jesienią ma się doskonale, cała w pąkach

Tulipany EE urosły nawet w sporym cieniu

Będą jeszcze za chwilę miały towarzystwo białych narcyzów i nie pamiętam co jeszcze

Hortensjowo 07:04, 28 kwi 2023

Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8359
Do góry

I jeszcze taki, strasznie trudny do sfotografowania

Tulipany, zastanawia mnie dlaczego wyrosły żółte, których w zeszłym roku się niby pozbyłam

I takie tamy

Jeszcze dwa zdjęcia z rana

Przerwa na kawę... 05:43, 27 kwi 2023

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Do góry

Biała szachownica mnie urzeka. Niestety tylko jedna sztuka zakwitła a wsadziłam chyba z 10 cebulek. Może w końcu doczekam się kwiatów u dębolistnej Snow Flake.

Tulipany z poprzednich lat. Malutko ich zakwitło ;(

Wszystkiego po trochu 09:00, 25 kwi 2023

Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9659
Do góry

Kwiecień po kilku dniach ciepłych znowu chłodny, mimo to wolę ten chłód niż palące słońce i suszę.
U mnie zakwitł pierwszy rododendron, to mała sadzonka, uratowana przed wyrzuceniem,

kwitnie wilczomlecz Joli

tulipany

ciemierniki nadal piękne

Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 10:16, 24 kwi 2023

Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3062
Do góry

Po weekendowe cześć i czołem

Pogoda była u nas przepiękna, na taki weekend człowiek czeka całą zimę. W sobotę pojechałam z siostrą na Rodos, posadziłyśmy truskawki, posiałyśmy rzodkiewkę i sałatę. Oby truskaweczki rosły bo tęsknię za smakiem prawdziwych truskawek, wszystkie nawet te ze straganików od lokalnych rolników smakują mi chemią

Mało mi było szarpania na działce to doprawiłam się w ogrodzie. Skosiłam trawę, zrobiłam jeden kancik, krzywy i koślawy

. Posadziłam trawy w donicach przy murze i ledwo zipałam

Tulipany codziennie coraz bardziej rozwinięte, ale praktycznie każdy ma przekłamany kolor w stosunku do tego co było na opakowaniach, nic to, i tak cieszą

To tu- to tam- łopatkę mam ! 19:21, 18 kwi 2023

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Do góry

darkowa napisał(a)

Aż współczuję Haniu tak ciężkiej orki.
Aleś zadowolona , to zaraz zmęczenie przejdzie.
a z czosnkami to masz problem i to duży,
chyba nie do okiełzania.

Jutro organizm zapewne wróci już do formy.
Liczę, że te czosnki uda się wytrzebić przez systematyczne odrywanie zielonych listków. Cebulka mocno się osłabi produkując kolejne.
Czosnki Krzysztofa i Purple Sensation też mocno się rozrosły. Łatwiej je jednak kontrolować.

Po tych intensywnych opadach narcyzy z trudem trzymają pion. Te tradycyjne, żółte stoją prosto, pokładają się szlachetniejsze odmiany. Tych drugich jakoś mniej w tym roku.

Tulipany lepiej znoszą deszczową pogodę.

Tych kupiłam kiedyś cały kilogram. Odmiany nie pamiętam, ale kwitną niezawodnie od kilku sezonów.

Dobrze mieć w ogrodzie seslerię jesienną. Mimo wczesnej wiosny wygląda już okazale.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 22:17, 15 kwi 2023

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Do góry

Po 48 h ulewnego deszczu nastała bezdeszczowa sobota. Z tego szczęścia nie wiedziałam za co się chwytać.

Po krótkim namyśle padło na dwuręczne nożyce. Wykorzystałam je do formowania stożków z ostrokrzewów i wszelakich geometrycznych form z bukszpanów, cisów i żywotników. Pierwsze cięcie zawsze robiłam w marcu. W tym sezonie wszystko jest inaczej.

Jako że jutro znowu ma padać, to rzutem na taśmę skosiłam trawę w ogrodzie. Na zapłociu wciąż stoi woda, więc tam nie było sensu wjeżdżać z kosiarką. termin wertykulacji trudno ustalić, bo aura jest mocno nieprzewidywalna.

Wiosna objawia się w swoim tempie. Jak u Wioli- małymi kroczkami.

Ciemierniki wkrótce będą wydawać potomstwo.

Tulipany tuż, tuż.

Kolory jeszcze symboliczne.

Rok temu przyłożyłam się do odtworzenia stanu posiadania miodunek. Miałam ich sporo lata temu. Później gdzieś się zagubiły w czeluściach pod krzakami. Odszukałam, przesadziłam bardziej na skraj rabaty i są.

Tawuły japońskie Goldflame zaczynają sezon od jesiennych wybarwień. Później zielenieją.

Ogród ponad miarę - czyli trudne początki 17:22, 11 kwi 2023

Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4073
Do góry

Witam po świętach
Zrobilo się niby cieplej, ale wciąż pada. Dobija mnie ta pogoda. Ścięliśmy wszystkie trawy, wyjęliśmy ławki, ale nic poza tym.

Jeszcze raz szafirki