Gdzie jesteś » Forum

Pokaż wątki Pokaż posty

Znalezione posty dla frazy "sadzonki lawendy"

Ogród na glinie 21:45, 08 cze 2016


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
kanciki zrobione
ogród zlany
ale fotek nie ma, bo się wzięłam za robotę
miałam zadołowane zeszłoroczne, moje sadzonki lawendy
postanowiłam je gdzieś posadzić
do tego przycięłam wreszcie buksy na kulkowisku
i zeszło do późnego wieczora
Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 11:43, 06 cze 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 42603
Do góry
dzieci warszawy i eden


a to moje zeszloroczne sadzonki lawendy z marcowego ciecia






Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 22:47, 04 cze 2016


Dołączył: 14 sie 2014
Posty: 1654
Do góry
babka napisał(a)
Mam sadzonki lawendy z własnej ubiegłorocznej produkcji ale jakieś małe, słabo rozkrzewione są. Przyciąć im tylko kwiatostany by nie osłabiały rośliny czy wszystkie pędy też ?


Ja w tamtym roku miałem dwie takie mikre i nic z nimi nie robiłem, nigdy kilka kwiatków. Obcinałem je dopiero jak resztę lawend, jak zbierałem kwiaty i drugi raz w tym roku wiosna. W tej chwili są chyba 4 razy większe
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 00:05, 04 cze 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
Mam sadzonki lawendy z własnej ubiegłorocznej produkcji ale jakieś małe, słabo rozkrzewione są. Przyciąć im tylko kwiatostany by nie osłabiały rośliny czy wszystkie pędy też ?

Chciałam ponadrabiać zaległości w Waszych wątkach ale oko mi poleciało, nosem w klawiaturę walnęłam Idę spać. Dobrej nocy
Droga do spełnienia 09:17, 30 maj 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 42603
Do góry
Kawa napisał(a)
sobota częściowo w pracy i przy grilu
niedziela na dłubaczce chwastowej dla przyjemności

trawa dokoszenia jest - już

trzcinnik wypuścił pierwsze kłosy!!

kocham go normalnie
lawenda posadzona w tym roku będzie kwitnąć


Dobrze ze te chwasty to przyjemność bo inaczej w niedziele nie można
Moje sadzonki lawendy z marcowego cięcia tez chcą Juz kwitnac
Ogród pod trzema dębami 19:33, 29 kwi 2016


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
Madzenka napisał(a)
Zatem robie w tym roku własne sadzonki lawendy!


Nie wierzę Ci . Jakoś mi to do Ciebie nie pasuje .

Próbowałam raz, ale po wiosennym cięciu i uschły, tylko jedna wypuściła listki. Rzadko przypominało mi się o podlaniu, bo choć lawenda lubi suche podłoże, to chyba nie aż takie, jakie miała w moich doniczkach . Może jesienią właśnie byłoby bezobsługowo.
Ogród pod trzema dębami 19:25, 29 kwi 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Zatem robie w tym roku własne sadzonki lawendy!
Buszując w zbożu i kukurydzy:) 08:27, 23 kwi 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Trzymam kciuki


W drugiej połowie lata może uda się coś dłubnąć przy piwniczce, a obsadzanie na jesieni dopiero. Ale planuje kupić cześć bodziszków, żeby było co dzielić


babka napisał(a)
Buziak :*
lecę pikować werbene. Lekturę zostawiam sobie na wieczór bo widzę że stron przybywa w galopującym tępie
Miłego dnia


Ja jeszcze ni pikowałam werbeny, ale rzadko wzeszła to niech rośnie. Wywaliłam za to jeden regał na ganek, stipa się hartuje, dziwaczek, werbena i sadzonki lawendy. Na noc okrywam cały regał zimową agrowłókniną. Dziś był przymrozek. Trawa była oszroniona od połowy pola.



Matyldowo napisał(a)
Rany Renia przyszłam z rewizyta i 340 strona!!!! A ostatnio pisałam z tobą na 20 jestem pod wrażeniem twojego ogrodowiskowego zaangażowania i kiedy ja nadrobię 320 stron aby obzerkac Twój ogród
Pełen szacun



Dwa lata Cie w końcu nie było Nie ma czego nadrabiać. W tym czasie zrobiłam faktycznie trochę więcej rabat. Planuje nastepne, ale rewolucji wielkich nie ma. W zeszłe lato jakieś zdjęcia były, a tak to nudy... Ostatnio trochę stron się nabiło, bo projektowo u mnie w związku z przymiarkami remontu piwniczki

Stokrotki na Twój powrót


Benia napisał(a)
Witaj Reniu,
Widzę,że burza mózgów u Ciebie w temacie piwniczki.
Widziałam fotki z inspiracji wczoraj i jak tylko dziś z pracy przyjechałam to od razu do mojej podeszłam zastanawiając się czy by takich murków na niej nie zdziałać u mnie
Ale to kosztowna inwestycja. Na mojej piwnicy, wiosna. Głównie byliny królują i tak ją porosły i zajeły,że nie wiem czy ruszać to czy zostawić bo też ciągle nie mam na nią innego pomysłu.

Marzy mi się co się innego. Np takie cudo co wstawiłaś... rewelacja po prostu.
Jednak z powodu braku konkretnego pomysłu, rosną tulipany, floksy, rozchodniki, trochę iglaków, jakieś niezapominajki, i żagwiny, smagliczki itp misz masz do koloru do wyboru z wiosny jest super jak dla mnie - później to już różnie z tym bywa

Pozdrawiam serdecznie


Jak to mówią, co dwie głowy... Cieszę się z każdej rady, myślę teraz jak to przenieść na moje warunki i możliwości.
Murki bardzo mi się podobają, ale u mnie jest spora różnica w poziomie gruntu i z jednej strony murek musiałby być sporo wyższy... Nie wiem czy to by dobrze wyglądało - bo ja mam coraz większe wątpliwości do tej oprawy kamienej (bo przecież to wymusi taki styl w innych częściach ogrodu). Poza tym moja piwniczka raczej skryta wśród brył innych budynków, a na inspiracji jest w terenie otwartym, boję się że zbyt wiele kamienia w jednym miejscu zbytnio przytłoczy.
Jak przez mgłę pamiętam Twoją piwniczkę Zawsze można się zastanowić jak to ugryźć u Ciebie.
Beniu, mi też się marzy, żeby moja jakoś w końcu wyglądała... i żebym była zadowolona, bo widzę ją z okna (teraz mnie strasznie denerwuje). Próbowałam ją obsadzić już 2 razy i klapa... Muszę zacząć od prac remontowo-budowlanych bo bez tego najlepsze nasadzenia nie będę wyglądały.




Tu ma być ogród :) 09:49, 17 kwi 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Pluszakowa napisał(a)


Dokładnie: ) ogród mojej mamy zamierzam potraktować jako matecznik wielu moich przyszłych roślin. Pewnikiem mam 2 duże sadzonki kaliny koralowej z okładów. W sumie były 3, ale jedna wypełniła lukę pod płotem.


Spróbuj też zrobić sadzonki lawendy, bo na zdjęciu widziałam, że jest imponująca, no i masz przetestowane, że ta odmiana dobrze zimuje.

Ja 1,5 roku temu dostałam od FrancoPolo, naszego ogrodowiskowego znawcy klonów, sadzonkę kaliny Watanabe, jak na razie krąży po ogrodzie i nie miała przez to szans pokazać swojego piękna, ale w tym roku dostanie już stałą miejscówkę.
Blyxa i elipsa 22:52, 05 kwi 2016


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1096
Do góry
nawigatorka napisał(a)
Wydawalo mi sie ze widzialam gdzies u Ciebie te zielone ale to musialy byc te o ktorych piszesz...taki ladny a domu znalezc nie moze...coz moze.kiedys sie uda

No właśnie nie posadziłam zielonych i to był błąd. Za czerwono mam. No ale wywalać tego, co dzielnie rośnie i daje radę na moich pisakach nie będę
Przynajmniej nie w tym sezonie
A berberysa na pewno ktoś wreszcie pokocha jak swojego

malkul napisał(a)
dobrze że przyszłaś z tymi krokusami cobyśmy oczyska nacieszyły


Dziękuję

iwka napisał(a)
zastanawiałam się któregoś dnia, gdzie mogłabym wcisnąć u siebie krokusy, i tak mi właśnie obok lawendy miejsce pasowało super to wygląda, pozwolisz, że pociągnę to myśl u siebie dalej

Sadz i koniecznie w przyszłym sezonie udokumentuj fotograficznie U mnie wyszło ciut przypadkiem (nie spodziewałam się, ze wszystkie sadzonki lawendy się przyjmą) - mogłam krokusom trochę więcej miejsca zostawić.

Marga napisał(a)
U mnie krukusiki nie chcą kwitnąć to chociaż Twoimi oczy nacieszę Piękne je masz!
To poidełko mi się bardzo podoba

Z poidełka ptaki nie chciały korzystać. Zresztą wszystkie poidełka jakie do tej pory robiłam (dla ptaków, motyli czy pszczół) nie cieszyły się uznaniem. Pewnie brak drzew faunę zniechęca.

Milka napisał(a)

Krokusowy raj i zdrowiutka lawenda

Pięknie dziękuję
Ogród Zabaewy ... i nie tylko ... ;) 20:23, 04 sty 2016


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Do góry
Młode sadzonki lawendy warto okryć na zimę Nie mają jeszcze bardzo rozbudowanego systemu korzeniowego
Ja swoje stare już 9 letnie krzaki nie okrywam Czasem bywało - 30 i dały sobie radę

Ewo jak zdówko ?
Ogród na glinie 13:48, 09 paź 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
Iggia napisał(a)

Na niskie piętro kup sobie jednoroczne żeniszki - ślicznie wyglądają i długo kwitną.
Po pierwszym kwitnieniu obcięłam suche kwiaty i od sierpnia znowu kwitną


szkoda tylko że jednoroczne
chciałabym, coś stałego
mam swoje sadzonki lawendy, też mogę wykorzystać
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 16:37, 16 wrz 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
KASYA
Kasiu dzięki ciekawa jestem czy wybarwią się u mnie, jak u innych, bo u mnie jakoś one tak później stale.

EEE_TAM
Justyna, mycie i piaskowanie robi większy bajzel, łatwiej odmalować, przynajmniej znowu czyste
Wiem, że hiacynty marnieją, choc mam takie miejsca, ze wręcz mi się rozrastają kępki, ale do mojej koncepcji z wiosny muszę jeszcze ciut ich dosadzić

ANDA
fajnie, że udało się Tobie odszukać

FREZJA
Ewo, jak mi te siewki się rozbujają, to będę mieć rozplenicowy ogród

07_RENE
dzięki Renatko, o tej porze to bardzo cieszy, kiedyś nie miałam ani jednego ani drugiego i nie było, co podziwiać

BASILIKUM
Iza, dopóki nie ciapnęłam farbą, też mi się brudne nie wydawały

DANUSIA Z LILIOWEGO
Danusiu, upały i mnie dały w kość; traw nigdy nie nawoziłam i nie będę tego robić, dostawały tylko wodę; czekam na spotkanie z Tobą

MYSZA
dzięki, ale tu akurat limki

AGA_PE
u mnie też nie koniec, cały dom w kamieniu, dziś M. sam maluje; czemu ci smugi wychodzą?

GARDENARIUM
Danusiu, to gnała Aga, ja czasami o 6 rano z godzinę dziubam w ogrodzie, a co do donic, były już ściągnięte, Zygi z powrotem zawiesił zanim podejmę decyzję, najpierw je wymaluję, zasadzę bluszcz i się przyjrzę, jeśli będzie źle, trafią gdzieś tam chciałabym widzieć zieleń a nie rynnę, zobaczymy....

rok temu robione sadzonki lawendy choc malutkie, jednak rosną

Lawenda - Lavandula 11:44, 17 sie 2015

Dołączył: 25 paź 2012
Posty: 3
Do góry
Witam.
Mam na imię Asia.
Bardzo długo już zaglądam do Ogrodowiska, ale dopiero teraz postanowiłam napisać.
Otóż w zeszłym roku na brzegu mojej nowiutkiej grządki z kwiatami posadziłam sadzonki lawendy, która wygląda obecnie tak jak na zdjęciu.

I postanowiłam dalej wzdłuż tarasu posadzić kolejną lawendę.
Pytanie moje dotyczy czy pod lawendę (by nie mieć problemów z chwastami) można wyłożyć agrowłókninę (czarną), a na nią nie za duże kamyki wapienne?
Czy to nie zaszkodzi lawendzie, ta agrowłóknina?

Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to! 09:31, 13 sie 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
Do góry
Malgosik napisał(a)
ładna lawenda z anabelkami i zawilcami

ja swoją lawendę ścięłam już 2 tygodniu temu
czekam czy się zregeneruje do drugiego kwitnienia
jakoś powoli jej to idzie

teraz kwitną mi tegoroczne sadzonki lawendy

Zawilce już tylko ładne, lawenda obcięta, anabelki przypalone słońcem, ale swoje 5 minut miały
Wzięłam się z samego rana dzisiaj za cięcie lawendy. Jeszcze 5 szt. mi zostało, ale już jest tak duszno, że nie wiem czy ją pokonam czy ona mnie Puki co mam dwie taczki budowlane kwiatów lawendowych
Powinna Ci zakwitnąć drugi raz, przynajmniej moja zawsze zakwitała, teraz nie wiem bo już trochę późno na cięcie. Zobaczymy
Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to! 23:42, 12 sie 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
ładna lawenda z anabelkami i zawilcami

ja swoją lawendę ścięłam już 2 tygodniu temu
czekam czy się zregeneruje do drugiego kwitnienia
jakoś powoli jej to idzie

teraz kwitną mi tegoroczne sadzonki lawendy
Od nowa ... na przekór wszystkim 10:21, 02 sie 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Do góry
żeby nie było, że mam same problemy ogrodowe to pokaże moje anabelki z wiosennych patyków

kocimiętka z wymiany od katarzynkak, sadzonki lawendy też mają się dobrze, tylko zapomniałam sfocić

i trawki od Juzi miskant rotsilber

turzyca Gold Fountain's (podzielona na trzy) pomału daje radę
Lifting starego ogródka 22:49, 16 lip 2015


Dołączył: 17 lis 2014
Posty: 552
Do góry
W środku tej żwirowej rabaty przy furtce są - wierzcie lub nie - 3 sadzonki hakonechloa macra all gold. Tylko to też z poprzedniego zamówienia i mizerne okropnie. Zamówiłam więc carex evergold i planowałam je wymienić. Tylko że z głupoty położyłam doniczki na rabacie z korą i motyla noga, mi się spodobało ... I teraz kombinuję, czy by hakone zastąpić zamiast carexami to tymi żurawkami a Carexy wkopać między tjujki kuleczki w korze
Aha, bo zapomniałam! Jeszcze mam 3 sadzonki Lawendy 'Hidcote Blue Strain ... więc teraz myślę, czy by zamiast słabej hakone te lawendy a na brzegach zamiast słabych konwalników - żurawki...


Co myślicie?

A na koniec zajawka tego, co robię ostatnio ... (chodzi o lewą część kadru )
Od nowa ... na przekór wszystkim 13:49, 22 cze 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Do góry
Coś jakby ruszyło, vanilki nawet mają malutkie pączki, jedna trawa zdeptana przez psa słabo rośnie, może podgoni pozostałe

no i moja duma pierwsze sadzonki lawendy i udało się

a tegorocznym patykom hortensji też zachciało się kwitnąć

muszę je odchwaścić
W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy... 14:30, 21 cze 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry
babka napisał(a)
Ale się tu dzieje !!! Ja głosu nie zabieram bo mądrzejsi świetne sugestie i inspirki podsuwają a co jedna to ładniejsza Podoba mi się Twoje zdecydowanie co do wyglądu ogrodu. No i pomysł z lawendą + ew. szałwią w znaku zapytania Też widziałam ostatnio w O. sadzonki lawendy, dokładnie takie same jakie kupowałam w kwietniu.
a !! i poka te buksy w trawie !!


Mus zapolować na lawende
Buksy w trawie, speszyli for you and Siakowa


edit: Babka, no nie rób mi tego i zabieraj głos jak najbardziej!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies