Róże to zostaw sobie na deser
Spore rabaty teraz wytyczyłaś, faktycznie masz co robić na najbliższe tygodnie. U mnie drugi dzień paskudnie. Wiatr bardzo silny, spałam tylko cztery godziny i czuję się ledwie przytomna.
Twoje wypieki mnie zawstydzają A tunele foliowe mają swoje zalety, których ja nie doświadczam. Nawet zamówiłam 10 sztuk truskawek i mam teraz zagwozdkę gdzie posadzić
U mnie okna muszą być czyste, od wiosny firanki są cały czas odsłonięte żeby ogród było dobrze widać
Jolu, no właśnie tego karchera sobie upatrzyłam. U mnie też tylko ja myję okna bo nikt tego nie zrobi "tak dokładnie"
Chyba w tym temacie też okażę się tradycjonalistką
Nie no, raz w tygodniu to przesada. Okna myję dopiero jak jest na co patrzeć w lesie
Deski tarasowe mam z modrzewia syberyjskiego, zabezpieczone p/grzybicznie i raz, po montażu pociągnięte przezroczystym olejem. Od tego czasu raz w roku myjka ciśnieniowa i zwykle wystarcza na cały sezon. Idę w naturalność tarasów od strony lasu. Drugi taras mam olejowany co kilka lat, bo jest w kolorze palisander i to się z czasem zmywa. Ale działam bez presji, olejowałam co 4 lata, a może 5... no pierwszy raz od budowy. Nie pamiętam takich rzeczy.
Wiktorio, deszcz dostałaś na zamówienie? Bo u mnie popadało wczoraj całkiem nieźle.
Taras trzeba z wyczuciem. Próbowałam wzdłuż słojów bo też się bałam ale okazało się że robi się "kod paskowy" na deskach. Delikatnie więc czyścimy w poprzek. Trzeba wyczuć odległość lancy od deski. Po prostu to poczujesz, bo zależy od mocy myjki, jakie jest ciśnienie wody. Drogą prób i błędów
Wczoraj zauważyłam że zawilce od ciebie zaczynają wychodzić, są już pierwsze listki
Niestety nie miałam tu na myśli liści, które super się rozkładają ale kawałki spadających przy wietrze gałązek. Te malutkie gałązki potrafią mieć i po dwa metry długości. Nieraz się zastanawiałam czy nie pleść z tego wianków
Rozpoznanie gleby to podstawa, nie będziesz się tak męczyć jak ja u siebie, jak całościowo zadziałasz przed tworzeniem ogrodu, nie tak jak ja, w trakcie lub czasem po posadzeniu roślin
Nie mam aż tak wielkich okien żeby kupować sobie robota. Kiedyś Marzena, z Madrzenie ogrodnika pokazywała swojego. Tak na 100% to nie wyczyści. Ja ręcznie lepiej zrobię a jestem w tym zakresie pedantyczna. Co innego gdy ma się masę okien na wysokości, wtedy siłą rzeczy można trochę przymknąć oko na niedoskonałości
Ja ogród uważam za "otwarty", przyjedź kiedy ci wygodnie Zapraszam.