Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródkowe perypetie:)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródkowe perypetie:)

abiko 08:49, 17 mar 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8413
Sylwia, ależ one stoją na keramzycie, doniczki maja plastikowe, podlewane są wiesz tak jak każdy potrzebuje Dlatego tyle schodzi.. ale one się namaczają a ja robię sobie swoje, czasami i noc stoją jak zapomnę Tylko, kwiaty lubią jak się do nich mówi, zagląda... storczykarze tak mają
To nie tak, że stoję bite 2 h przy doniczce
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
abiko 08:59, 17 mar 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8413
Powojnik botaniczny princess diana..zapisane
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
sylwia_slomc... 10:47, 17 mar 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82134
Aguś jakbyś chciała to Ci mogę tą paproć kupić bo będę tam dzisiaj, tylko powiedz którą?
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Pszczelarnia 11:42, 17 mar 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Agnieszko, możesz u mnie napisać(żebym nie przegapiła), jak mam wysiać ubiorka od Ciebie?

Dz.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
abiko 12:48, 19 mar 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8413
Wczoraj lało i pierwsza fest burza przeszła dziś za to słońce, choć z wiatrem "urwij głowę", umożliwiło krokusom rozwinięcie główek..
posadzone różne rodzaje i widać dokładnie jak różnie się rozwijają, żółte piersze, potem fiolety, białe na razie się zastanawiają..






____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
abiko 12:52, 19 mar 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8413





a to krokusy ze skarpy, na której jest prawie sama glina.. i którą nie wiem jak zagospodarować niestety..

____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
abiko 12:55, 19 mar 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8413
wiosna powoli zaczyna być widoczna, wszędobylskie orliki


czosnki, które jesienią wykopałam przypadkiem, przetrwały zimę oblepione ziemią i proszę.. rosną



____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
abiko 12:56, 19 mar 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8413
ten rodek chyba nie przeżył..

____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
abiko 12:59, 19 mar 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8413
i rabaty z którymi nie wiem co zrobić

Jak zasłonić się od sąsiada, chyba zostaje tylko płot, bo drzewa zacienią działkę i też będzie źle
tyle, że płot powinien być chyba 4 m

tam gdzie widać uschniętą trawę po lewej jest chyba 35 cm szerokości, może by tam bluszcz posadzić, żeby jakoś to zarosło...?
tutaj wiadoać jak mało jest miejsca
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
abiko 13:02, 19 mar 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8413
teraz tak wygląda ten mój pas, który chcę podzielić




i druga strona

____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies