Tja… i jeszcze muszę mieć zawsze gryzak pod ręką, bo musi coś gryźć jak mu przyjemnie
A przyjemnie jest, jak wywali cohones na słońce i Pańcia mizia po klacie i po brzuszku
Asia przecudnej urody obrazy tworzą się w Twoim ogrodzie! Miałam kiedyś psa, który zamknięty w łazience wyżarł dziurę w drzwiach. Nie wiem czemu był zamknięty bo byłam małym dzieckiem ale zdziwienie rodziców pamiętam do dzisiaj
Moja Sonia tez wygryzla dziure w drzwiach łazienki. I zzżarla pare mebli za mlodu.
A w nowym domu na kazdych drzwiach mam ślad po pazurach w okolicy klamki bo sobie chodzila po domu jak chciala. Denerwowalo mnie to łażenie ale jak już jej nie ma to znacznie gorsze uczucie.
Asia a ze ogród masz zajefajniasty TO WIADOMO.
Twój zwyczaj obchodu ogrodu z kawka to już moda sie zrobiła na insta. Zauważyłaś?
Jeszcze powiedz mi proszę czy skrzyp Ci wyłazi tam gdzie zeszłego roku robilas oprysk?
Bo sie przymierzam do walki z nim.