Gdzie jesteś » Forum » Nie zimujące w gruncie » Gunnera - parzeplin

Pokaż wątki Pokaż posty

Gunnera - parzeplin

sylwia_slomc... 20:54, 26 wrz 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82129
O cenna rada, a ja myślałam , że namiot to niezbędny ekwipunek by utrzymać ją przy życiu
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Pawelpawel 13:57, 27 wrz 2015


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 179
Sylwia namiot nie jest niezbędny, ale dzięki niemu można już końcem kwietnia, początkiem maja mieć dwumetrową roślinę. Problemem może być zgromadzenie odpowiednio dużej ilości liści, która umożliwi ich podgniwanie i podniesienie temperatury w ich wnętrzu. Ja w swoim namiocie miałem ich 6 m sześciennych. Mariusz do okrycia swoich gigantów stosuje o wiele, wiele więcej. Zacząłem już gromadzić liście pod tunelem foliowym, żeby były suche.
____________________
Pozdrawiam Paweł.
sylwia_slomc... 14:02, 27 wrz 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82129
Liści ci u mnie dostatek, też już gromadzę Dzięki
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Pawelpawel 19:02, 27 wrz 2015


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 179
Sylwia widziałem, że niektórzy hodowcy wysypują na gunnere stertę liści na całość dają maty słomiane, lub trzcinowe a na to przy nadejściu mrozów folię. To prostszy sposób niż konstruowanie namiotów. Moje podopieczne dostały już potas. W przyszłym miesiącu dostaną jeszcze raz. Łatwiej przetrwają zimę. Przed zasypaniem pąków gunnery, zabezpieczam je środkiem przeciwgrzybowym.
____________________
Pozdrawiam Paweł.
sylwia_slomc... 19:47, 27 wrz 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82129
O widzisz to też popryskam tylko jakim? Jakiś konkretny polecisz?
A jakbym ją podsypała popiołem???
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Tesska 20:18, 27 wrz 2015


Dołączył: 04 mar 2015
Posty: 895
Ja też dziękuję za cenne rady .zast.jaką to jest ta siatka.żeby te paliki owinąć. Gdzie ją kupić. Czy na liście dac wloknine zimową
____________________
miłego dnia - Teresa mój mały ogródek; Wizytówka
Pawelpawel 20:24, 27 wrz 2015


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 179
Stosuję topsin przed samym zasypaniem. Wnika w roślinę. Popiół? Hmmm. Nigdy nie stosowałem, chyba jako nawóz popiół z ogniska i nie pod gunnere. Czytałem gdzieś że na grządkę pod cebule wysypuje się węgiel drzewny, lub popiół ze spalonej słomy. Podobno cebula nie choruje na choroby grzybowe. Coś musi w tym być. Morze warto spróbować. Na pewno kilka garści węgla drzewnego lub popiołu z liści, czy gałęzi nie zaszkodzi gunnerkom. Teresa jak nadchodzą mrozy daję dodatkowe okrycie: agro, plandeka stary koc. Na to wewnątrz jeszcze folia, ale tylko jak przyjdzie prawdziwa zima i temperatury spadają poniżej -10 -15*C. Jak Był śnieg to boki namiotu nim obsypywałem. O siatkę cieniującą pytaj w sklepach ogrodniczych. Mysle, że jakakolwiek gęsta, plastikowa siatka spełni swoje zadanie. Chodzi o to, żeby nie rozsypywały się liście.
____________________
Pozdrawiam Paweł.
sylwia_slomc... 20:59, 27 wrz 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82129
pytam o popiół z drzewa i siana, bo popiół to ponoć potas i fosfor, a o potasie piszesz
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Pawelpawel 07:38, 28 wrz 2015


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 179
Sylwia nie wiem pod jaką postacią występuje potas w węglu drzewnym i popiele i nie wiem czy odpowiednio szybko i w odpowiedniej ilości zostanie przed zimą przyswojony przez roślinę. Stosuję nawóz mineralny jesienny, ze zwiększoną ilością potasu i fosforu. Na pewno popiół, czy węgiel drzewny nie zaszkodzą.
____________________
Pozdrawiam Paweł.
sylwia_slomc... 11:01, 28 wrz 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82129
Ok. Dzięki
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies