Bardzo bym chciała, żeby jeszcze podrosła

Już większą nie będzie

anna_rawska napisał(a)

Proszę o pomoc . Po 3 dniach nieobecności zastałam Gunnerę " pokładającą się" Liście ma zdrowe. Przed wyjazdem podlałam ją trochę więcej, na zapas. Czy to skutek zbyt dużej ilości wody ? Jak ją mogę uratować ?

Moim zdaniem trzeba położyć węża ogrodowego i lać wodę co najmniej 50 litrów a może i 100.

Również według mnie to niedobór wody. Przy temperaturach oscylujących w okolicy 30*C codzienne podlewanie jest niezbędne. Najlepiej rano i w południe. Podlewanie na zapas nic nie da. Najlepsze było by nawadnianie kropelkowe.

Parzeplin może rosnąć przy wodzie, stąd więdnięcie. Nadmiar wody nie wchodzi w grę.

Nad stawem ma wilgoć

Gunnera nad strumieniem

Lej wodę Guni nie szkodzi nadmiar ale brak.... Ja jak wyjadę i nie mogę podlać nawet 1 dzień to zostawiam wąż i woda się sączy. Dzień bez niej to męczenie guni zwłaszcza w gorące letnie dni.