Też mam te france Czyli nornix trza zakupić? Ola sprawdził się u Ciebie? U mnie pies na nie poluje ale jeszcze żadnej nie dorwał a rabata z wrzosami rozwalona...
Cześć Justynko, byłam, nadrobiłam. Nornic współczuję.Pozdrawiam.
ja tez mialam w ub roku raki piszczacy odstraszacz i nawet chyba troche pomagalo, ale nie w takim zasiegu jak tam bylo napisane natomiast rownie skuteczne, rowniez w stosunku do kreta bylo wtykanie kociego futerka w norki jakos nie mogalm sie zdecydowac na morderstwo... trudno, nie bedzie najwyzej szafirkow...
ale to nie chodzi o koty, u mnie duzo kotow ale domowe zbyt leniwe chodzi o futerko w norkach
A skąd ja wezmę futro kota????
z kota ?