Ten grubosz jest za mały do tej sypialni, chyba że będzie stał na oknie. Potrzebuje światła.

Dzięki Danusiu

Miesiąc, może dwa, temu dostałam od Mamy jukę. Stoi przy południowym oknie, na kaloryferze wisi nawilżacz, podlewam niezbyt często. Praktycznie od razu po przeprowadzce zaczęły jej od dołu opadać liście i żółknąć na końcówkach. Domyślam się, że nie spodobała jej się zmiana i mam nadzieję, że się poprawi. Czy coś mogę dla niej zrobić? Czy wiosną nawieźć? Wcześniej te liście sterczały równolegle do podłoża....

Chyba ma za ciepło.

W takim razie odsunę ją od tego kaloryfera, ale tym samym będzie mieć mniej światła... Cóż, spróbuję. Dzięki Danusi za odzew

One u mojej klientki dobrze rosły w całkiem zimnej oranżerii, sporo światła i chłodno.

U Ciebie i tak źle i tak niedobrze