Co tu teraz zrobić, żeby się zasłonić? Dosadzić naprzemiennie inne wyższe, czy dać np klony na pniu o parasolowatej koronie? Co poleciłaby Pani? Jakie rozwiązanie?

Można dać drzewa na pniach wysokość pnia powyżej płotu a tuje potem przyciąć na równo między drzewami. Albo wymienić rośliny na inne, bardziej odpowiednie.

miskka napisał(a)

Kochani, czy możecie podpowiedzieć jaka to tuja?

Bo chyba jednak nie Kórnik.

Poszperałam trochę i znalazłam jeszcze takie podobne tuje
Tuja wagneri
Tuja justyna
Tuja sieboldi

Dziękuję Ewellinko Wagneri jest moim okiem najbardziej zbliżona, a ona powinna jeszcze troszkę urosnąć, więc może mnie zasłoni bardziej.

Miska sadzisz te Wagneri czy juz masz? Ciekawa ich jestem, bo w sumie ładne tuje wynalazlas, takie sa ładne i nietypowe. Chociaż w necie piszą ze ma wiele przewodników i w zimie moga sie łamać. Rośnie 2 metry w 10 lat.

To są moje tuje. Rosną u mnie już trzeci rok. Niektóre mają około 120 cm. Ładne są, ładny mają kolor. Tak, mają kilka przewodników - śnieg strząsam zimą. Daję radę Ich lekką wadą jest ogołacanie od spodu, ale planuję cos dosadzić. Zależało mi, aby tuje w tym miejscu zasłaniały sąsiadów, a ostatnio mam wrażenie, że wolniej rosną i zaczęłam się martwić...

Jeśli masz szmatę pod ściółką to ściągaj.

Nic nie ma cokolwiek podkładam po ściółkę tylko w tych miejscach, gdzie nic nie rośnie, tzn tam gdzie kamienie lub kora są wykończeniem pustych miejsc na rabatach. Ale tej Wagneri to chyba taka uroda, że wolniej rośnie. Myślę, że w kolejnych sezonach (o ile finanse pozwolą) dosadzę kilka liściastych na wysokich pniach, a nisko jakieś płożące lub zadarniające zimozielone. I już

Przepiękne sa, a ze wolno rosną to ich zaleta która docenisz jak juz bedą starsze, zasłonią wszystko ale nadal nie trzeba bedzie ich podcinać

To prawda Dziękuję za miłe słowa