To mój pierwszy post więc witam

Posadziłem jałowce Juniperus communis 'Meyer' (podłoże raczej piaszczyste) i mam kilka pytań

1. Jak i kiedy je przycinać?
2. Czy trzeba je podlewać?
3. Co zrobić żeby nie zrzucał dolnych gałęzi jak będzie już większy (przeczytałem że ten gatunek tak ma).
4. Czy podsypanie korą coś da czy raczej zaszkodzi?

To nie jest dobry wybór i kiedyś przyznasz mi rację.

Kora owszem, pomoże podsyp. Ściółkowanie trzyma wilgoć i zapobiega chwastom.

Bez podlewania tylko sztuczna roślina będzie właściwa, żywe podlewać trzeba, zwłaszcza po posadzeniu.

Gardenarium napisał(a)

To nie jest dobry wybór i kiedyś przyznasz mi rację.

Kora owszem, pomoże podsyp. Ściółkowanie trzyma wilgoć i zapobiega chwastom.

Bez podlewania tylko sztuczna roślina będzie właściwa, żywe podlewać trzeba, zwłaszcza po posadzeniu.

Bardzo nie lubie takich komentarzy "To nie jest dobry wybór i kiedyś przyznasz mi rację".
Takie pesymistyczne i mało rzeczowe. Ale skoro napisałaś to może coś więcej - są brzydkie? Nie utrzymają się? Podatne na szkodniki? W każdym opisie w Internecie czytałem " jedna z lepszych odmian kolumnowych" "małe wymagania, rośnie nawet na piasku".
Co do kory czytałem, że zakwasza a to nie za dobrze dla tego gatunku więc jak to jest w końcu?
Ja się na tym nie znam .
Jedno ze źródeł w oparciu o które podjąłem decyzje:
http://www.zszp.pl/?id=207&rco=Juniperus%20communis%20%27Meyer%27&lang=1

A ja nie lubię pytań typu:

2. Czy trzeba je podlewać?

A jak sobie wyobrażasz bez podlewania? , nawet nie znając się chyba można mieć jako takie pojęcie

Stąd oczywista jest odpowiedź

Bez podlewania tylko sztuczna roślina będzie właściwa, żywe podlewać trzeba, zwłaszcza po posadzeniu.

Odpowiadam jako praktyk zakładający ogrody. Nigdy nie stosuję jałowców z powodu podsychania, chorób i szkodników, które jałowce uwielbiają. Szkółkarz wszystko opisze ładnie bo to jego chleb wiec chce sprzedac.
Jałowce tanio się produkuje a wiec są tanie i do sprzedania.

Ja z kolei patrzę na wartość ozdobną roślin, które mają dawać ładne tło i jałowce dla mnie nie mają żadnej. Dla mnie są nieładne i niedlugowieczne. Za kilka lat w środku zbrązowieją, Czyszczenie jest niemożliwe, bo bardezo kłują i uczulają.


Sadziłam że znasz artykuł: juz pisałam o tym dlaczego nie jałowce.


Żywopłoty iglaste

poczytaj tutaj

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/334-zywoploty-iglaste-trwaly-element-ogrodu

Dziękuje za wyczerpującą odpowiedź. Wiem już o co chodzi. W pytaniu o podlewanie chodziło mi o to czy jałowce po zakorzenieniu potrzebują dalej podlewania. Jak piszesz jest oczywiste, że po posadzeniu rośliny się podlewa.
Mój dom stoi na wydmie. Żywotnik czy cis czy coś innego co proponujesz nie wchodzi w gre. Sąsiedzi co prawda posadzili żywotniki ale przywieźli najpierw kilka samochodów ziemi potem przez lata podlewali żeby teraz cieszyc się roślinami. Nie mam na to ani czasu ani ochoty.
Z tego co czytałem najmniej wymaga pielęgnacji właśnie jałowiec. Jeśli jednak za rok czy dwa rzeczywiście zacznie marnieć po prostu przesadze je gdzie indziej i pomyśle nad innym rozwiązaniem.

W okolicach na km2 przypada 100 żywotników. Naprawdę może komuś się to podoba dla mnie ani to rodzimie ani ładne. Dla mnie 100 razy ładniejsza jest pospolita sosna i świerk.

Dziękuje za link do artykułu jeśli nie uda się z jałowcami pomyśle o czymś innym. Funkcja żywopłotu nie jest dla mnie najważniejsza.

Radzę w takim razie posadzić świerki.

Jałowiec na wydmie rozkorzeni się szeroko w poszukiwaniu wody, potem go niestety nie przesadzisz z sukcesem.

Mnie się tuje też nie podobają. Ale klientów nie wszystkich stać na cis.

Co z tego uważasz za najlepsze na moje warunki (piach)- Sosna Pinus nigra 'Green Tower', Świerk kłujący (Picea pungens) 'Edith' czy Picea pungens 'Iseli Fastigiate'?

Żadna roślina z tej listy dla mnie nie jest warta sadzenia.

Świerk kłujący dlaczego? i ten drugi tak samo kłujący

Iseli jest ładny, ale też atakują go przędziorki.

http://www.ogrodowisko.pl/watek/1040-iglaki-gatunki-niepolecane

Sosny zaś się sypią w środku i brzydko wyglądają z takimi brązowymi kołtunami w środku.


Z tego wszystkiego to chyba sosna, najwyżej będziesz ją czesał.

Myślę, że nie należy sadzić w tym piachu, a odpowiednio zaprawić dołek dużą dawką kompostu, próchnicy. Oczywiście pH zgodni z wymaganiami.

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/355-iglaki-sadzenie-i-pielegnacja

Gardenarium napisał(a)

Żadna roślina z tej listy dla mnie nie jest warta sadzenia.

Świerk kłujący dlaczego? i ten drugi tak samo kłujący

Iseli jest ładny, ale też atakują go przędziorki.

http://www.ogrodowisko.pl/watek/1040-iglaki-gatunki-niepolecane

Sosny zaś się sypią w środku i brzydko wyglądają z takimi brązowymi kołtunami w środku.


Z tego wszystkiego to chyba sosna, najwyżej będziesz ją czesał.

Zatem jaki świerk będzie tu najwłaściwszy? Dodam, że nie ma dużo miejsca i dobrze żeby docelowa wysokosć było około 5-8 m.