Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Marzenia i plany vs. rzeczywistość

Pokaż wątki Pokaż posty

Marzenia i plany vs. rzeczywistość

asta6265 18:26, 14 sty 2016


Dołączył: 14 sty 2016
Posty: 281
Pooglądałas Twój ogród i bardzo mi się podoba. Wiosna piękna, kolorowe lato, złocista Poska jesień i cudowny zimowy ogród obsypany snieżkiem - pieknie!
____________________
Zapraszam - Anka Mój kawałek świata
Madzenka 18:43, 14 sty 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Pięknie sesleria z jeżowkami wygląda. Ah!
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
nawigatorka 19:15, 14 sty 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Dobrze mialam przeczucie ze bedzie to udane towarzystwo bo juz jakis czas planowalam wymianę malych rozplenic na seslerie do jezowek wlasnie.
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
amelia_b 11:57, 21 sty 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Witaj Beatko. Trafiłam do Ciebie dzięki Iwce mam taka samą pokręconą drogę wjazdową i szukam na nią pomysłu. Twoja super obsadzona cisami, trawami Będę cie odwoedząć
____________________
Pogubiłam się po drodze
UlaB 22:14, 31 sty 2016

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2002
Beato, na jakim stanowisku rośnie u Ciebie Rhapsody? Duzo ma słonca czy raczej nie? I jakie masz dla niej towarzystwo? Mysle o posadzeniu jej od wschodniej strony.
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
butterfly 17:10, 01 lut 2016


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Ula, rabata, na której posadziłam Rhapsody jest praktycznie cały czas w słoncu...mam nadzieję że da radę.
Do towarzystwa posadziłam Angellę, dużo lawendy, kulki bukszpanowe, jeżówki, szałwię i stipe. Jest nowa rabata, zakładana poprzedniej wiosny, w tym roku mam nadzieję ze uzupełnie nasadzenia

____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
butterfly 17:17, 01 lut 2016


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Przedwiośnie?
Wczoraj rano wialo okrutnie, deszcz ze śniegiem biczami walił po twarzy...



po południu piekne słońce...



aż niemozliwe że tydzień temu jeździłam na sankach

Wiosny na razie nie widac - niesmiało wychodzą krokusy i irysy.



Po wczorajszym obchodzie ogrodu lapie sie za głowe ile pracy - wszystkie trawy, byliny do ścięcia, zurawki do czyszczenia, pomijam fakt, że w tym roku juz musze je dzielic...

na razie lenistwo - ale chciałabym żeby już ten ruch w ogrodzie się zaczął
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
Madzenka 18:20, 01 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Czyli działamy teraz aby sie do wiosny wyrobić
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
UlaB 21:41, 01 lut 2016

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2002
butterfly napisał(a)
Ula, rabata, na której posadziłam Rhapsody jest praktycznie cały czas w słoncu...mam nadzieję że da radę.
Do towarzystwa posadziłam Angellę, dużo lawendy, kulki bukszpanowe, jeżówki, szałwię i stipe. Jest nowa rabata, zakładana poprzedniej wiosny, w tym roku mam nadzieję ze uzupełnie nasadzenia



A jak z wybarwianiem kwiatu na słońcu?
Hm, no chce ją, ale kombinuje gdzie upchnąć na tych moich hektarach (hahaha, 500m minus połówka blizniaka i to zagospodarowane - szaleństwo ). Miałam plan zeby posadzić przy północnej ścianie z wystawą na wschód (słońce pewnie do 11-12 i potem późnym popołudniem), ale cos mi sie zdaje ze to jednak bedzie za duzy hardcore dla tej rózy. Alternatywa - wyrzuce pęcherznicę przy wschodniej ścianie (i tak ją wyrzucę) i tam posadze Rapsody, słonce by miała mniej wiecej do 14, obok rosnie Pomponella. Co bedzie lepsze według Ciebie? Chciałam co prawda posadzić Rapsody w towarzystwie czegos żółtego ale czy ona da rade posadzona od północy budynku? Kojarzysz kto jeszcze ma tą róże? Ona chyba jest mało popularna na Ogrodowisku.
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
butterfly 19:20, 02 lut 2016


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Ula, popatrz na zdjęcia

Tak się moje róże prezentowały zaraz po posadzeniu, w kwietniu (z lewej Rhapsody, z prawej Angella)



W maju zaczęłam dosadzac towarzystwo



W połowie czerwca doczekałam sie pierwszych kwiatów jak widzisz, na słoncu troche ucierpiały, ale w paku, nawet tym juz lekko rozwinietym kolor był nieziemski
inna sprawa, ze lato w tamtym roku tez dało popalic nieźle...



W miedzyczasie dosadziłam łuk lawendy i byliny (dosadzę jeszcze w tym roku)
To zdjęcia z sierpnia




Moze nie kwitła tak obficie jak Angella ale nie narzekam - jak na nowe sadzonki - super. Poszła dużo bardziej do góry niz jej sasiadka, jesli da rade to spróbuje ja kulkować.

We wrześniu miała jeszcze sporo pąków



I ostatnie zdjecie październikowe - widać jakie baty wystrzeliła



Czy ona da radę na pełnym słońcu? Pewnie będzie jej cięzko, ale ja zaryzykowałam. Wszystkie moje róże mają takie warunki bo nie mam wysokich drzew, a tam gdzie jest cień to juz rosnie cos innego,i.... nie chce mi się tego wszystkiego przesadzac bo musiałabym bombardowac cały ogród...

Ale ty jeśli masz wybór to posadź na stronie wschodniej.
Wiem, ze ktoś ma te różę- - ale bij-zabij - nie pamietam...
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies