Piękna ta edenka mam słabość dr op herbacianych

Oj, zobaczysz jak się w pełni rozwinie - to dopiero bedzie uczta dla oczu

Powiem Ci Beatko, że Twój ogród jest w mojej ścisłej czołówce ogrodów ulubionych. Jest czysto poukładanie, a za razem kwitnąco bylinowo i z rozmachem, bardzo to lubię. Nie skąp nam zdjęć jak zacznie się szaleństwo kwitnienia i w ogóle całego ogrodu

Luki, normalnie mam ochotę cie uściskac za te słowa !!!!
Bardzo to budujące jak komuś się podoba coś w co człowiek wkłada kawał swego serca.
Dziękuje ogromnie bo nie wiem co powiedzieć

Przyszłam znowu nasycić oczy
Pooglądałam w necie Barbarę i może to i ona, chociaz to nei jedyna podobna. Moja rosnie u mnie z 6 lat, moze wiecej, nie pamietam, ale jej mamusia jest duuuuzo starsza. Nie kupowałam jej tylko wycinałam kawał karpy u mamy, a ona ma od dziadka - na informację jaka to odmiana nie mam co liczyć To samo z bordowa i białą. Moze kiedys uda sie zidentyfikowac.

I zeby podbudowac tez napisze, ze uwielbiam zaglądać do Twojego ogrodu - cudny i jeszcze raz cudny!

O! Nie widziałam, że Ty też jesteś zaróżyczkowana
Cofam sie jeszcze raz oglądać zdjęcia

Jutro dam znać czy orzerzutowa do Rzeszowa sie powiódł . Ale marne te stipy, częśc nie przezyła a reszta mała, ale mam nadzieje ze podpędzasz je u siebie.

ależ cudnie wyglądają te naparstnice w tych trawach...prawdziwa uczta dla oka
to jakieś niższe odmiany?

Ula, ważne że ładne - je tez mam jedna bezimienną, tzn kupowałam z nazwą ale to była era przedogrodowiskowa...

inag, kochaniutka , ja mam 45 szt róz... sama nie wiem jakim cudem taka ilość
ale nie czuje się różomaniaczką

Madzenka, wszystko już wiem dadza rade dzieki ogromne !

beta, naparstnice od kolezanki z pracy, siewki, nie wiem jaka odmiana.
W brzozach posadziłam białe Castor White

I dla zaglądających deszczowe fotki - oj lało dzis konkretnie...

Angela



Pierwszy pączek Artemis i Tradescant jakos nie może sie rozwinąć



I już znane panienki - Eden Rose i Rhapsody i. B. - ta to dostałą dziś po paltkach od deszczu...