Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Marzenia i plany vs. rzeczywistość

Pokaż wątki Pokaż posty

Marzenia i plany vs. rzeczywistość

magnolia 09:08, 28 wrz 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
świetnie wyszło , narazie doniczkowo, ale super. Miskanty w brzozach moga być troszkę bliżej siebie, ale też nie muszą, tak tez jest ok.
Zawilce-japoński-ten jesienny, kwitnie późnym latem/przełom jesieni. On ma liście wiosną, bardzo ładne, do ok 40 cm.
Reszta jest wysoka, jak piszesz ok 90 cm, ale ażurowa, na długich pędach.
Jest tez zawilec mieszańcowy, niższy, śliczny, ale trzeba go okrywac na zimę.
http://www.dobrepole.pl/Anemone%20hybrida%20%22Honorine%20Jobert%22_-_zawilec%20miesza%C5%84cowy_npol_1449.html

Z innych zawilców cudny jest kwitnacy wiosną Anemone silvestris- wielkokwiatowy. Reszta, typu blanda nie nadaje się na masywne, spore nasadzenia, są zbyt himeryczne, nie zawsze chcą rosnąć, nie zadranią dobrze.
http://www.dobrepole.pl/Anemone%20sylvestris_-_zawilec%20wielkokwiatowy_npol_39.html

Więc moga być anemone silvestris, te co pod ochroną w Polsce sa za małe i do tego to geofity- czyli są wiosną, później załe zamierają.. Odmiany pełne zawilca wielkokwiatowego sa, ale rzadko w sklepach i do tego nie wiem jak rosną. Zwykły , biały, to kwiat mojego dzieciństwa, Jest zawsze pewny, daje efekt na wiosnę- kwiecień/maj.
Lubi sie siać, ma ładne kępy liści, zadarnia. Troszkę jest wg mnie za niski w tamto miejsce. Chyba że jako pas a za nim jeszcze coś innego wyższego.
Liriope- Chyba za dużo już by było traw i trawopodobnych. Jak chcesz tam lirope to raczej jako kępy w seslerii, po 3, po 2 szt.
Szałwia omszona- bardzo ją lubię, ale ona jednak często łapie grzyby, musi mieć przewiewne miejsca a tu gęsto będzie.
Jeszcze przychodzi mi do głowy tojeść orszelinowata- jest bardzo ładna, rośnie w łany, kwitnie długo od czerwca całe lato, wabi motyle. Ale jest dość ekspansywna, trzeba by jej dać zapory w ziemi.
Można jeszcze pomyśleć o łanie rudbekii - wtedy mamy lato i jesień mocną, żółta barwę, albo o łanie jeżówek- tych jest tyle odmian, i pięknych bardzo. Tylko jeżówki trzeba połączyć z czymś, np z obiedką,czy śmiałkiem darniowym żeby dodać ładne liście.
Jeszcze jedna bylina - jarzmianka większa, ale jak tam nie smaży słońce.
http://www.lobanowscy.pl/o,226,Jarzmianka_wieksza.html.
Ech- namieszałam chyba.
____________________
butterfly 16:43, 28 wrz 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Magnolia, nie namieszalaś - muszę to wszystko pooglądac na spokojnie.

Dopiero włączyłam komputer - długo zeszło mi w szkółkach, potem korki w drodze powrotnej i z językiem na brodzie do przedszkola.
Ale kupiłam
Jak będziesz miec chwilę to spojrzyj wieczorkiem, wkleje zdjęcia - kupiłam 'Jedelloh', 'Frosed Curls', miskanty 'Krater' i seslerię - ale tylko 11 szt, za to zajmuje całą doniczkę i myslę, że spokojnie da się podzielic nawet na 4...

A do tego - zakup niekontrolowany
30 doniczek lawendy 'Dark Hidcote Blue'

A z zawilcami w szkółkach problem - były tylko te japońskie, różowe, uwaga - po 25 zł ! EDIT - namieszałam zawilce były po 13,50 ale jak dla mnie i tak za duzo...

Ogarnę troche dom, dzieciom coś do jedzenia i wracam ze zdjęciami
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
butterfly 18:46, 28 wrz 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
grembosia napisał(a)
Przecudnie i tak równiutko.

Jesteś niesamowita z tymi przymiarkami.


Ja bym to nazwała raczej " nieuleczalną ciągotą do perfekcji" przejawiającej się niestety tylko w ograniczonych domenach...
faktem jest, że nie lubie tak na łapu-capu.
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
butterfly 18:58, 28 wrz 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
To zdjecie w jednej ze szkółek - to jest max w moich okolicach jeśli chodzi o zurawki...
Kiedy byłam tam kilanaście tyg temu to było tylko "żurawka w odmianach"
Po moich molestowaniach pytaniami o konkretne odmiany, z podawaniem nazw, sprzedawczyni poszła zapytac innego, ten z kolei nastepnego - nie wiedzieli, co mieli...

a dziś prosze Państwa - żurawek co prawda tylko 7 odmian ale za to każda podpisana





To jest zawilec japoński 'Pretty Lady Emily' - tych było najwiecej, juz kwitł ale nie zachwyciły mnie różowe kwiatuszki...



To zawilec j. 'Pretty Lady Julia' - jeszcze w pąkach, ale kolor na pewno nie biały.



A to niekontrolowany zakup Jakżebym mogła sie oprzeć...
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
butterfly 19:00, 28 wrz 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
I moje zakupy




takie zdjęcia zawsze cieszą
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
butterfly 19:07, 28 wrz 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
5 turzyc 'Frosed Curls' - po 9,-


5 miskantów 'Krater' - po 9,-


11 szt seslerii - po 6,-


5 choin 'Jedelloh'- po 9,-


sesleria jest naprawdę duża, rozrosnięta.
Mogłabym ją podzielić ale boje sie, czy zdąży się ukorzenic przed zima... Miałabym prawie skończona tę rabatę - brakuje tylko zawilców lub coś w zamian

____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
butterfly 19:10, 28 wrz 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
A , i jeszcze 30 szt lawendy - po 5,5



Sadzonki też rozrośnięte ale tych nie bedę dzielić
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
Madzenka 19:10, 28 wrz 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
kaisog1 napisał(a)
a zawilce ja jesień kwitną To i tak będzie łyso


Będą liście od maja, nie będzie łyso, ale kwicie od lipca/sierpnia do mrozów
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 19:15, 28 wrz 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Obejrzalam zakupy, znakomite.
Selserię sobie zapisalam
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
butterfly 19:54, 28 wrz 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
magnolia napisał(a)

Ech- namieszałam chyba.


Magnolia, przejrzałam proponowane przez ciebie roślinki.
Zacznę od tyłu
Liriope - masz rację, za dużo trawopodobnych i zlewałoby się w całośc.
O szałwii już pisałam, a jak jeszcze dodałaś, że może łapać grzyba to tym bardziej odpoada.
Tojeść - yyyyy... nie rzuca mnie na kolana, chociaz w grupie to pewnie lepiej wygląda...,a, napisałas, że ekspansywna, to odpada.
Rudbekia - nie lubię ze wzgledu na kolor
Jeżówki - no, te to mnie ostatnio zaskakują, znałam tylko te podstawowe odmiany i kolory i pałałam takim samym uczuciem jak do rudbekii.... ale te pełne....piekne są...może gdzieś indziej je upchnę i połączę tak jak piszesz z obiedką lub śmiałkiem
Jarzmianka - no i tu mi zabiłas ćwieka bo jest sliczna ale nie na słońce...hmmm, niby te świerki co w poblizu duze ale jak dzis zaobserwowałam cienia zbytnio tam nie ma - bardziej już cien pada na hosty między brzozami...

I powracamy do zawilców
Mieszańcowy odpada ze względu na to okrywanie.
Wielkokwiatowy to jest to !!!! Podoba mi się !
Ten japoński nie podoba mi się, ze tak się do góry pnie, na łysej łodyzce i ona jest zakończona kwiatkiem...taki właśnie ażurowy, ale pewnie w tym jego urok,

Więc może tak (wiem, nie zaczyna się zdania.....ble, ble, ble ) miskanty, przed nimi rząd zawilców japońskich, a przed nimi te wielkokwiatowe (bo pisałas że za nimi pasowałoby jakieś wyzsze pietro), a przed nimi pas 'frosed Curls'
I wilk syty i owca cała ?

Magnolio, poddaje to twojej ocenie, bo ja tylko lajkonik ogrodowy
Ty te wszystkie roslinki masz w małym palcu u stopy, widziśz od razu z czym fajnie wyglądają...
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies