Juzia_G napisał(a)

Tesiulku powtórzyć ale nie kopiować, bo miskanty i róże też zasłonią widok... tak?

Obwódkę bym powtórzyła po całości, róże można dać tu gdzie ściana (u Ani z Zielonego też nie były po cłości, tylko na fragmencie). A tu gdzie piesa - kulki na pniu i może miskanty też dałoby radę, ale tylko w miejscach, gdzie mu nie zasłonią.

Też myślałam o miskantach.... a może tylko jeden na tle ściany? Za różami?


Ewka...weź coś napisz

Myśli, nie poganiaj

Józiu a ja dałabym obwódkę z bukszpanu od strony kojca bo pies będzie obgryzał wystające w jego stronę źdźbła.

Na jaką wysokość, Basiu ta obwódka? Miskanta?

Tess napisał(a)

Na jaką wysokość, Basiu ta obwódka? Miskanta?

Hyhy

a ja będę bez serca, bo zaproponuje mimo wszystko aby wejście do kojca zrobić z boku (tam gdzie samochód widziałam)....widzę tam dwie symetryczne rabaty...może nie zupełnie identyczne, ale z wykorzystaniem tych samych gatunków...i to w zasadzie na chwilę obecną co mi się na myśl nasunęło

i z góry przepraszam

No juz jestem ,obiadek dokończyłam

Po namyśle przy mieszaniu w garach pomyślałam że chyba jednak zostanę przy pierwszej wersji czyli rabata z kulaskami i może nie lawenda tylko szałwia i może nie jasnych róż tylko ciemniejsze,ale wysokością żeby były tak jak na różance .
Nie chcę dokładnego powtórzenia w gatunkach bo mam tak mało miejsca na kwiatki że szkoda mi sadzić to samo .


Basiu a Twoje pomysły cudowne skopiowane i bedą na kolejną rabatkę ,tam gdzie parking dla samochodów ,czyli zaraz za ta rabata która teraz robimy .

beta napisał(a)

a ja będę bez serca, bo zaproponuje mimo wszystko aby wejście do kojca zrobić z boku (tam gdzie samochód widziałam)....widzę tam dwie symetryczne rabaty...może nie zupełnie identyczne, ale z wykorzystaniem tych samych gatunków...i to w zasadzie na chwilę obecną co mi się na myśl nasunęło

i z góry przepraszam

No to my od początku tak piszemy

Pobudka Beatko

A jakie Ty masz tam róże? Bo ja sklerotyk jestem