paniprzyroda napisał(a)

Altanka wymiata, bardzo ciekawa architektonicznie, pewnie własny pomysł. I jeszcze rodzinne wykonanie, masz powód do radości, też bym się cieszyła Czeremcha różowa to rzeczywiście oryginał.

Altanka wynaleziona w internecie do samodzielnego montażu, urzekła mnie detalami

Znalazłam że ta różowa czeremcha nazywa się po prostu Colorata. W internecie jest wszystko

ależ pozytywna altankowa relacja
powodzenia w dalszych pracach !!!

Altanka bardzo ładna. Super pomysł

Izunia bombowa ta altanka . Taka ładna i zgrabniutka, a nie taki kloc . Nawet w moim maluszku taka by się zmieściła . Ale ja zdecydowałam się na zadaszenie placyku przy domu. Kiedyś, na pewno nie w tym roku niestety. Super będziecie mieć, deszcz, czy nie deszcz - można biesiadować, albo... czytać książki . Buziaki .

Altanka the best,będzie miała jakiś kolor czy tylko lakier? a Colorata o wiele ładniejsza od amerykańskiej u mnie już będą kwitły dwie rutewki alba ale są niskie będę musiała je bardziej do przodu wysadzić, sadząc myślałam, że to delavayi

I ja załapałam się u ciebie na fotoreportaż z zagospodarowania placu po piaskownicy, świetna altana a
a u mnie piaskownica awansowała na przechowalnię donic w zimie i przedszkole sadzonkowe

Dzięki dziewczyny
Dzisiaj zaczęłam malować altankę, a mąż prawie zrobił podłogę. Do końca jeszcze daleko, ale prace postępują
Taras mam niezadaszony, nawet zastanawialiśmy się nad jakąś markizą, ale nie byłam przekonana...
Altanka rozwiązuje problem

U mnie w "pryszczu" jest tylko miejsce na parasol

A w ogrodzie jak w dobrej orkiestrze kolejne instrumenty podejmują muzyczny wątek.
Wiosenna symfonia trwa...
Tulipany



Kwiatki w kratkę





i gładkie z falbanką

piękna ogrodowa muzyka...jak u Vivaldiego...