Dołączył: 27 cze 2017
Posty: 5
Witam,
Od dłuższego czasu przeglądam różne wątki na tym forum, ale dopiero dziś postanowiłem się zarejestrować i napisać, a właściwie zapytać...
Jestem na etapie sadzenia tui. Niestety nieco przez inne prace się spóźniłem i nie mogę już zakupić tiu kopanych z ziemi. Dlatego mam dylemat czy czekać do jesieni czy kupić tuje w doniczkach ale dużo mniejsze niż zakładałem. Obecnie w mojej okolicy dostępne są takie w wielkości ok 50-60 cm... Raczej się zdecyduję i niech sobie rosną...
Oczywiście jak większość (a może wszyscy) popełniłem już pierwszy błąd zakupując agrowłókninę. No trudno... Za błędy należy płacić... Być może wykorzystam ją w innym celu. W ogrodzie będzie trochę żwirków więc...
Tyle wstępem... Wracając do meritum... Po długim namyśle i walce czy szmaragd czy auerospicata (często pojawiające się już słynne tu zdjęcie pomogło w podjęciu decyzji) postawiłem na złotolistną. Mam teraz pytanie odnośnie przygotowania gruntu do sadzenia... Mam bardzo ciężką gliniastą ziemię... Nawet trawa ma wielkie problemy z normalna wegetacją, choć jak się o nią dba to potrafi się odwdzięczyć... Wracając do ziemi... Jak jest mokro to chodzi się jak po gąbce, natomiast jak jest sucho to jak po skale... Teoretycznie na tą glinę nawiozłem sporą (tak mi się wydawało) warstwę innej ziemi ale... jednak jest twardo co dusi nawet trawę... Co ciekawe zanim się tam wybudowaliśmy to były pola uprawne i kukurydza i zboża dawały radę...
Znów odbiegłem od pytania... Gospodyni tego forum na każdym kroku powtarza, żeby przed posadzeniem iglaków dołek wypełnić odkwaszoną ziemią... Czy jako kompost mogę wykorzystać mój naturalny kompost z trawy? Jakie on ma PH? Wydaje mi się (tak doczytałem), ze ok 6,5 ale... nie mam pewności... Mam dwa prawie pełne kompostowniki po poprzednim sezonie. Kompost jest stosunkowo wilgotny. Ma konsystencje bardziej masła niż suchego kompostu kupowanego w sklepach ogrodniczych. Czy mogę go wykorzystać czy raczej zaszkodzę?
Pozdrawiam
Mariusz