Dzięki Kondziu - już poczytałam o niej A nie wymarza Ci zimą... Bo ja w trafkach to kompletnie zielona jestem... no zielona jak ta... trawa I czy ona Ci zakwita? Miłego dnia Konrado
tak już są wkopane ale brakuje mi jeszcze żurawek albo jakieś uzupełnienie na tył hi hi hi ta trawa to Carex testacea "Prairie Fire", czyli turzycę ceglastą.
Zapisałam sobie, bo myślę że będzie dobra koło niższych liliowo-fioletowych astrów - marcinków. Piękna nazwa, swoją drogą. Gdzie ją nabyłeś jeszcze napisz, bo my prawie sąsiedzi.
Co do "brakowania żurawek", to ja ich nie lubię, więc dałabym co innego