anna_g
20:11, 04 lip 2019
Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Kochani, witam się z Wami ponownie, po trzech latach nieobecności na forum
No może nie takiej całkowitej, bo jednak od czasu do czasu pewne wątki śledziłam.
Witam Cię Danusiu, cieszę się bardzo, że Ogrodowisko ciągle trwa (jakżeby mogło być inaczej) i się rozwija, i że mogę tu wrócić bo się za Wami stęskniłam.
Ale do rzeczy.
Zmieniłam ogród
- w sumie ciągle nie jest mój, ale... ogród jest ogród 
Działka ma ok. 10 arów, jest na niej dom, murowany budynek gospodarczy, wiata na samochód itp. Ogród ma ponad 35 lat - ale z ogrodami ogrodowiskowymi niewiele ma wspólnego. Pomalutku kroczek po kroczku chcę coś w nim działać. Niemniej moja "misja" ogrodowa jest taka by się tym ogrodem przede wszystkim cieszyć. Ponieważ już wiem jak wiele pracy wymagają piękne ogrody to chcę uważać by się "nie wkręcić"
(to tak się da?
) i tak go pomalutku urządzać aby przede wszystkim sprawiał radość i aby był czas by przysiąść i cieszyć się jego istnieniem 
Wiem, że bardzo wiele czasu zajmie mi stworzenie miejsca które by mi się marzyło - oczywiście w międzyczasie te marzenia się zmienią
Ale w sumie uważam że czasem najfajniejszy jest proces tworzenia 
I żeby nie przedłużać - kilka fotek.

Witam Cię Danusiu, cieszę się bardzo, że Ogrodowisko ciągle trwa (jakżeby mogło być inaczej) i się rozwija, i że mogę tu wrócić bo się za Wami stęskniłam.
Ale do rzeczy.
Zmieniłam ogród


Działka ma ok. 10 arów, jest na niej dom, murowany budynek gospodarczy, wiata na samochód itp. Ogród ma ponad 35 lat - ale z ogrodami ogrodowiskowymi niewiele ma wspólnego. Pomalutku kroczek po kroczku chcę coś w nim działać. Niemniej moja "misja" ogrodowa jest taka by się tym ogrodem przede wszystkim cieszyć. Ponieważ już wiem jak wiele pracy wymagają piękne ogrody to chcę uważać by się "nie wkręcić"



Wiem, że bardzo wiele czasu zajmie mi stworzenie miejsca które by mi się marzyło - oczywiście w międzyczasie te marzenia się zmienią


I żeby nie przedłużać - kilka fotek.