Witam wszystkich.
Na początek trochę historii. Działkę kupiliśmy w lipcu 2010 roku. Od tamtej pory została ogrodzona, "umeblowana", wykopalśmy również staw. Wszystkie zmiany odbywają się intuicyjnie i przy użyciu, tylko i wyłącznie, pracy rąk moich i męża... jest ciężko ... ale i satysfakcja 100% niezależnie od efektu...

Ale piękny wodok,przepieknie .Witam się i czekam na dalszy ciag

O tylko tyle

Oglądam właśnie ogrody "tubylców".... noooo piękne... jutro odwiedzę moich sąsiadów z mapy

bzik napisał(a)

Witam wszystkich.
Na początek trochę historii. Działkę kupiliśmy w lipcu 2010 roku. Od tamtej pory została ogrodzona, "umeblowana", wykopalśmy również staw. Wszystkie zmiany odbywają się intuicyjnie i przy użyciu, tylko i wyłącznie, pracy rąk moich i męża... jest ciężko ... ale i satysfakcja 100% niezależnie od efektu...

Moje klimaty ! Witam bzik.Ja też mam kawałeczek lasku.Pozdrawiam i życzę dużo sił do realizacji marzeń.

Również witam i czekam na ciąg dalszy

Witam i ja , oczywiscie zdjecia są bardzo mile widziane

Dziękuję Wam za odwiedziny
Niestety ja również borykam się z różnymi problemami...
1. Staw to typowa zlewka, więc róznica w poziomie lustra wody dochodzi nawet do metra... co za tym idzie muszę zadbać o to aby dobrze wyglądał również jak jest susza... np. jak teraz.
2. Gleba na całym terenie to cienki wartościowy humus a pozostałe warstwy to żółciutki piasek.... nic nie rośnie... nawet chwasty
3. Podstawowy problem to dobór roślin.... warunki są ekstremalne...
.... może znajdę u Was jakieś roziązania....

Bardzo ładny teren zapewne trawy ozdobne utrzymały by sie tam