Na żółtej ta biała chmura to ocalałe miniaturowe na wiosnę sadzonki dyptamów.
I znowu mam zagwozdkę, bo myślałam że nie mam tej rośliny.......za rok będą wyższe niż rudbekie...więc muszą iść za nie, a za rudbekiami już wymyśliłam pas ostróżek i trzcinnika.....czekam na ochłodzenie żeby je tam wsadzić...wypadałoby przesunąć rudbekie za hosty, ale rok temu je przesadzałam........i znowu chyba wykopaliska mnie czekają

Aga Twój gród jest zjawiskowy! Kocham go.
Uczta dla oka normalnie! Aż chce się zobaczyć go na żywo.

Jesteś tytanem pracy, a efekty są powalające.


Aga zrób wizytówkę, będzie łątwiej wrócić do zdjęć.

Edit: dopisek

I mój ostatnio martwiący mnie coraz bardziej żywopłot z porzeczek
Źródłem umierania żywopłotu i roślin na tym pasie jest chyba znowu pęknięta rura od nalewaka, już jeden z tej sekcji był w ogóle usunięty.

dwa reszta żywopłotu tez nie wygląda dobrze, może w słońcu w bardziej suchym i mniej wilgotnym miejscu wyglądałby lepiej

wczoraj jak tam plewiłam narodziła sie myśl zmiany żywopłotu
chciałabym iglaki, najpierw trzeba się uporać z kwestia mokrego terenu, zobaczyć czy jest lepiej a potem działać..........tylko co niskiego iglastego dałoby tam radę???......marzenie cis.....ale to chyba nierealne

wygląda to tragicznie