sztywniak, to gość z Podziemnego Miasta- bunkier Hitlera, mnóstwo podziemnych korytarzy, 80 m udostępnione, ponad 26600 ustalone, ze są, ale na razie ściśle tajne, ponoć za 50 lat sie dowiemy
oj te kolorki, ale już wycięłam hosty i mniej żółci
pozdrawiam
Krysiu, dzięki, ale gdzie tam niesamowita w towarzystwie i jak w koło cudne krajobrazy, humor wraca i boleściach się nie pamięta no niestety ogród dopiero na weekend zostawiam, głównie grabienie, odklamacanie wszystkich zakamarków na posesji, ale się nazbierało za tyle lat!!!
pozdrawiam
Na pogodę Danusiu naprawdę nie można narzekać kolory, ach ta złota jesień
kondycja zdecydowanie lepsza, już nie wyglądam jak śmierć na urlopie, to znaczy, goi się
Wiunia, chyba nie ma osoby, coby nie zachwycała się tegoroczną jesienią, mnie tylko nos na kwintę zjechał, jak mi M. wyciął prawie do ziemi moje jaśminowce, aby odsłonić swojego buka fasigiata, no odrosną, ale teraz znowu muszę na mur patrzeć....no i róże out, ale róże japońskie, cóż, akurat na nie się zgadzam, pewnie znowu rewolucja będzie w ogrodzie, jaka nie wiem...
pozdrawiam