cofaj, cofaj.. doczytałam Na razie walczę z czasem .. i ślizgaczami... byłam tak zła, że tylko dzięki temu nie poryczałam się patrząc na spustoszenia.

Moja wistaria w pąkach, a Twoja daje czadu .

Wiosna wybuchła kolorem i już się nie zatrzyma Rzeczywiście w głowie się kręci od tych różności Pozdrawiam ciepło.

Nadrabiam zaległości i buziaczki imieninowe posyłam
Nowy avatarek pochwaliłam u siebie.
Tamaryszek odlotowy jak zawsze,nie mogę się napatrzeć.

Jaka to odmiana zielonej liriope, ja mam big blue, wszystkie miały przemarznięte listki,ścięłam do samej ziemi, sądziłam że odbije,ale jak widzę Twoją to już nie myślę

Irenko, nadrobiłam zaległości u Ciebie - wątek pędzi bogaty w piękne fotki Twoja maleńka sunia jest przeurocza! A ogród ... zachwyca bogactwem roślin. Masz niesamowite zakątki, piękne rośliny i ogród piękny o kazdej porze roku.
Jak Twoje zdrówko, Irenko? Jak się czujesz?
Pozdrawiam Cie serdecznie!

Irenko, na szybko przebiegłam kilka ostatnich stron i jestem pod wrażeniem Jest przyjemnie kolorowo i wiosnę czuć na całego

Buziaki

Ach...wisteria
U Ciebie też ślimory żrą??? Dopiero u Ani zdjęcie iryska z całym stadem widziałam...;( To wredziole!!!

U nas na razie względny spokój. Widocznie z Rzeszowa do Wrocławia nie przez Pszczynę idą

Najlepsze życzenia Irciu, niech Ci się wiedzie!!!


Tak, daje pokaz, to dopiero początek
I to jak żrą, moje hakone nawet zjadły! ha, ha...ciesz się, że nie masz, bo tak naprawdę, to problem w skali kraju, chodzi tez o uprawy; z moich kalarep nici i chyba sałaty też, zjadły one;(
dzięki za życzenia i różę, jak sztuczna, taka piękność

trzmielina idzie dywanowo i kratkowo...zaraz na pniu trzmieliny trzeba ciąć, chyba że pozwolic kwitnąć, ich kwiaty pachną

hiacyntów jeszcze ciut kwitnie i ruszyła rozplenica Little Bunny...niziutka

i bzy

Matko...jaki piękny powojnik!!! A u mnie tak słabo rosną Nie lubią chyba...

Ależ soczyście i kolorowoCudnie Irenko. Ślimory tłuc trzeba bo wredoty zjedzą wszystko. Buziolki