Kokieterii ciut można mieć, aby w umiarze
Działam, aż się dziwię, patrząc na podejście z początków, wtedy nie cierpiałam i nie chciałam, dom i ogród to było nieszczęście
Nie mam jej, chyba podziwiałam ją u margaretki
Ot przyganiał kocioł garnkowi...w tym względzie nie różnimy się, też w gorącej wodzie kąpanaś
To masz czas na to, co teraz ważne teraz, u nas ziemia ciepła i taka tłusta i pachnie
No właśnie wiem...zaczęłam i ja kontrolować, bo powiem ci, że ona taką siatką korzeni pokrywa ziemię, że inne rośliny wkoło niej marnieją; małe pypcie teraz trudno usunąć, na wiosnę łatwiej je wyrwę...ale ta biała nic się nie rozsiewa, coś dziwnego dla mnie
...tak, chcę wilczarza irlandzkiego, ale tylko miodowego, jak Soniai kotka też będę mieć
Hania szukałam tego przysłowia, chciałam więcej poczytać, o historii i początku i nie znalazłam...
No ja tez już kończę, ale póki ciepło i pod nosem, to dla relaksu od siedzącej pracy, nawet wskazane dzięki kochana za troskę i Twoją mądrość, bo o mnie mama mawia, że jak taki szałaput