Gdzie jesteś » Forum » Rozmowy » Tu możesz się pośmiać .....lub nie........

Pokaż wątki Pokaż posty

Tu możesz się pośmiać .....lub nie........

olciamanolcia 14:09, 23 lut 2024


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 7027
Poszedłem z żoną na zakupy
Wzięła sukienkę i poszła do przymierzalni
-Za wąską ! -krzyczy
-Ale sukienka czy przymierzalnia spytałem
Dalej już nic nie pamiętam
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
Judith 14:15, 23 lut 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9910
Justyna, ten tekst męża to wypisz wymaluj jak styl dowcipu mojego małżonka .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
olciamanolcia 14:18, 23 lut 2024


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 7027
Judith napisał(a)
Justyna, ten tekst męża to wypisz wymaluj jak styl dowcipu mojego małżonka .


Weź przykład z pani z przymierzalni
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
Judith 14:21, 23 lut 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9910
olciamanolcia napisał(a)


Weź przykład z pani z przymierzalni

Nie mam takich inklinacji . To dowcip nie złośliwy lecz inteligentny . I lekko surrealistyczny .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Agnieszka_Z 14:23, 23 lut 2024


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 408
Ogrodnik zauważył, że do jego ogrodu co nocy zakrada się złodziej jabłek. Wkurzony postanowił złapać delikwenta. Zaczaił się w nocy i czeka. W końcu złodziej zjawił się. Gdy był już na drzewie nasz ogrodnik szybko podbiegł i złapał biednego złodzieja za jaja. Zapanowała błoga cisza, co bardzo zdumiało ogrodnika. Spytał on:
- Ktoś ty?
Nie uzyskał jednak odpowiedzi. Zacisnął mocniej jaja złodzieja - tez cisza. Zdziwiony i zdenerwowany zacisnął ręce z całej siły, jak tylko potrafił najmocniej, i jeszcze raz pyta:
- Kim ty, u diabla jesteś?!
Na to cichy głos odpowiedział mu:
- Jasiu...
- Który? We wsi dużo Jaśków!
- To ja, Jasiu niemowa...
____________________
Agnieszka (lubelskie) - Boso Przez Ogródek
Judith 14:23, 23 lut 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9910
Agnieszka! Umarłam!
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
April 14:25, 23 lut 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10158
Dziewczyny, ja pracować nie daję rady
Rozumiem, luźny piątek ale siedzę sama w pokoju i płaczę ze śmiechu jak wariatka
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 14:29, 23 lut 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10158
olciamanolcia napisał(a)
Poszedłem z żoną na zakupy
Wzięła sukienkę i poszła do przymierzalni
-Za wąską ! -krzyczy
-Ale sukienka czy przymierzalnia spytałem
Dalej już nic nie pamiętam


Nie wytrzymałam, wysłałam ten dowcip mężatemu. Odpowiedział: Dlatego ja milczę.
____________________
April April podbija las Mazowsze
Agnieszka_Z 14:36, 23 lut 2024


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 408
Ja tak samo, nadrobiłam kilka stron Dorzucam jeszcze jeden, sami dorośli, więc sobie pozwolę

Przychodzi facet do baru, zamawia piwo.
Barman daje mu te piwo i mówi:
- Tylko niech pan szybko to piwo pije bo zaraz przyjdzie Czarny Rycerz.
Facet pije piwo i widzi znaki zaniepokojenia na sali. Wszyscy szepczą, że trzeba się zbierać, bo zaraz przyjdzie Czarny Rycerz. W pewnym momencie wszyscy zaczynają uciekać z baru.
Gość mówi:
- Eee tam... jaki znowu Czarny Rycerz... - i pije piwo dalej.
Barman mówi:
- Naprawdę niech pan kończy bo zaraz przyjdzie Czarny Rycerz!
Facet się tym nie przejmuje. Barman ucieka i po jakimś czasie facet zostaje całkiem sam. Nagle drzwi z hukiem pękają, wchodzi jakiś ogromny murzyn. Ma jakieś 2m wzrostu i jest strasznie wkurzony. Gość pada przed nim na kolana i mówi:
- Przepraszam pana, ale ja tu jestem pierwszy raz, nie wiedziałem, że to o pana chodzi. Zrobię dla pana wszystko tylko niech Pan mnie nie zabija!
Murzyn parzy na niego i mówi:
- No dobra, jak zrobisz mi dobrze to ci daruje.
Facet robi mu dobrze. Murzyn patrzy tak na niego z góry i mówi:
- Ty, szybciej to rób, bo zaraz przyjdzie Czarny Rycerz...
____________________
Agnieszka (lubelskie) - Boso Przez Ogródek
Judith 16:25, 23 lut 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9910
Jak rdzenni mieszkańcy Ameryki wołali na obiad swojego przywódcę duchowego?
- Szamanie!


Babcia mówi do dziadka:
– Henryku, ta dziewczyna, którą właśnie przyprowadziłeś, jest naprawdę sympatyczna, ale wysyłając cię po osiemnastkę, miałam na myśli śmietanę!
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies