Sesleria pięknieje



skalniak do rozbiórki...drazni mnie...ale muszę najpierw znaleźć chętnego na kamienie ciekawe czy jak na OLX wystawię to się znajdą?! W sumie modrzewie poszły to może i kamienie





i wszędobylska stipa...

nawigatorka napisał(a)

A jak długo gotujesz?
Ciekawie to rozwiazaliscie z tymi naroznikami.a jesteście zadowoleni ostatecznie mimo zmagań? Bo trochę odpowiedzialna się czuje

Na razie jesteśmy zadowoleni ale jak już pisalam musimy sznur nowy kupić bo ten jest za cienki i nie mozna dobrze naciągnąć bo jak widać nie jest płasko. A reszta okaże się w praniu...najwyżej będziemy coś innego kombinować. Zależało mi na tym aby jednak go nie zmniejszać dlatego te narożniki są jak są...


Polinko - nie ma spadu.


edit. gotuję ok 10 min.

Carex się pięknie zagęścił...prawie pożera mi thujki the bowlig

Ładnie z tym żaglem

Madziu zadowolona jesteś ze stołu który masz w altanie .
Czy nie ma problemu z tym blatem ?

ewa004 napisał(a)

Ładnie z tym żaglem

Madziu zadowolona jesteś ze stołu który masz w altanie .
Czy nie ma problemu z tym blatem ?

Ewuś raczej zadowolona jestem. Nie mam większych problemow...stoi na deszczu od maja do września i daje radę. Ktoś mi nożem przejechał i jest lekko napuchniete w jednym miejscu a tak to spoko.

I grabowa w te i wete...

Boska ta rabata .

Pytam o ten stół ,bo moja psiapsiółka kupiła komplet ratanowy ,gdzie jest taki blat .
Wszystko na nim widać ,postawisz coś ciepłego zostaje ślad ,nawet po wodzie widać ślady.
Zapłaciła za niego trochę kasy i obchodzi się jak z jajkiem.
Ale skoro na Twoim nie widać to widocznie jest z innego materiału wykonany .

Koncert suuuper, żagiel extra

A co robisz z odetka po kwitnieniu? Moja mnie wnerwia...