Zastanawialiśmy się nad zakupem glebogryzarki. Ale jak zaczełam szukać to używaną strach kupić...a nowe porządne to drogo.
Potem przypomnialam sobie, że mam znajomego, ktory zajmuje się pielęgnacją ogrodów. Myślalam, że od niego pożyczymy - a skonczyło się na tym , że sam wpadł i przelecial nam w te i we wte... Czyści się całkie znośnie. Muszę się skupić przede wszystkim nad sitem. Bo to jest najgorsze zlo. Ale powlutku damy radę.