Magda zgłębiłam dzisiaj temat lawendy... I napewno kupowałam mają tę rzekomo - szerokolistną jako lawenda angustifolia. ZAtem mam wąskolistną.... Nie mam pojęcia jak się ta nasza nazywa, ewidentnie inaczej wygląda zimą i wczesną wiosną....

hejka...super postępy w ogrodzie!!!!!!!...naprawdę....fajnie, że masz plany i że wiesz czego chcesz...ja czekam na zdjęcia skrzyń....a ostrogowca siałaś?...bo ja o swoim sobie niedawno przypomniałam...posiałam i juz wschodzi...na przyszły sezon na rabaty jak znalazł...jeżeli przezimuje

a która to szkółka co ma trawy sprowadzać?...ta przed Realem?

buziaki

Melduję się, że jestem...
ostatnie dni miałam baaardzo pracowite, schodziłam z ogrodu po zmroku bo ciągle coś do zrobienia było...deszcz padał tylko raz i to w nocy...więc w dzień było pracowicie na maksa.

Rabata modrzewiowa na wykończeniu...brakuje 2 rozplenic, jednej kulki tui danici, brakujący modrzew dokupiony...wygląda dziwacznie bo taki malutki ale na innego nie było szans niestety.. A i jeszcze jakby było mało to modrzewie zaatakował ochojnik świerkowo-modrzewiowy...
Rozplenic zamówiłam 50szt dostałam 48...masakra...

przed domem tez rabata uległa całkowitej metamorfozie...wprawdzie obsadzona ale to tak "na razie" zajmę się nią jak odpocznę

Warzywniak rośnie, czereśnie dojrzewają - już za momencik będę jeść...

a teraz lece do Was...oj , ale mam nadrabiania

Na początek warzywniaczek...



i ostatni kwitnący czosnek...biały - tylko dlaczego jeden?!

O jezu po co ci tyle rozplenic? One się strasznie pelnią....
A modrzewi nie żałuj (tylko nie bij ).....