Jak tam sosenka? Pewnie idealne, boskie bonzai, do którego będziemy wzdychać.
Graby przy twej perfekcji będą idalne, ala. Luciano Giubillei mój uwielbiony. Pinsowac chyba nie muszę bo znasz tę inspirację z CHFSh

Czekamy na sosnę
Uwielbiam takie "małe ogrody". Posadzi się kilkadziesiąt? roślin roślin i efekt natychmiastowy.

Jak tam sosenka? Pewnie idealne, boskie bonzai, do którego będziemy wzdychać.
Graby przy twej perfekcji będą idalne, ala. Luciano Giubillei mój uwielbiony. Pinsowac chyba nie muszę bo znasz tę inspirację z CHFSh

dokładnie tez myślałam o Luciano Giubillei ( bo to zresztą jedyny jakiego "znam" poza nasza Danusią ) tez go powielbiłam nawet napisałam o nim na swóim wątku słóweczko

A tę inspirację to wyślesz?? Czy zapomniałaś?

Chcesz mnie wykończyć emocjonalnie. Tyle zdjęć jednorazowo.
Od warzywnika, modrzewiowej, frontu, huśtawki, tarasu biegam w tą i z powrotem.
Prawie kociaka zdeptałam biegając w amoku.

Ogród dopracowany, dopieszczony… nie mogę się napatrzeć.

Czytałam, że sosna jedzie … już czekam na zdjecie!

Buziaki w rączki pracowite!!!

Magdaleno droga, to jest piękne!!! zdjęcia z góry pokazują jak to wszystko fajnie do siebie pasuje extra! śliczne to Wasze miejsce na ziemi
buziole ślę

Też głosuję za grabami. Mam umbry, gdybym kiedyś wiedziała co można z grabami robić, to na pewno bym je wybrała.

a gdzie tam zapomniałam , już właśnie się dorwałam do kompa gdzie ją mam, ale sądziłam że na niej nie są graby a teraz patrzę że jak w mordę - graby, tylko krócej przycięte - tak więc nie wiem czy to wiele do wątku wniesie ale na graby usilnie namawiam, jak posadzisz u siebie i będzie tak bossko to i może ja posadzę w mojej wsi, będą się ludziska dziwić - ki grzyb ?