Głupia sprawa skoro zamówione... pasuje brać

Magda70 napisał(a)

Ja wytrzymam...tylko nie lubie robić z gęby cholewy. Znalazłam graby i kazałam panu dla mnie 5 trzymać. Że się odezwę pod koniec lutego i bedziemy kopać.
Teraz mam zadwonić i powiedzieć, że rezygnuję ?!

Mnie sie graby bardziej podobają niż modrzewie

Choć Twoje są wyjątkowej urody

madzia grabami sie nie martw, tu pewno chętne sie znajdą by Cie z opresji wyratować
ps. witaj kochana

to faktycznie głupio...ale i tak w życiu bywa...przecież nie mogłaś przewidzieć tego, ze ludziskom się chodnika zachce

ja będę bronić modrzewi...

Wywal modrzewie dawaj graby

A ja zupełnie nie wiem co doradzić

Kochane jesteście...i tylko mi tu licytacji na wątku nie róbcie co ma zostać...

Muszę się przespać z tematem...modrzewie miały wylecieć ale nie tak szybko.

A jeszcze wczoraj w trakcie spotkania rozmawialam z pracownikiem ZGK i on powiedział, że oni by nie chcieli aby sadzić wysokie drzewa przed ogrodzeniem posesji...bo nie chcą aby rosły duże drzewa. Ale te kolumnowe nie będą duże... No dylemat mam i już.

w takim razie chyba modrzewie oddaj w dobre ręce i sadź graby....

Muszę z eMem przegadać temat.
Nie będzie zadowolony...Chociaż igły jego też denerwują...

Modrzewie przed płot a graby przy podjeździe