Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W cieniu - zacieniona

Pokaż wątki Pokaż posty

W cieniu - zacieniona

bogumila 23:35, 24 cze 2017


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Anabell napisał(a)




Bogusiu! mam takie same i nie znam nazwy, bardzo mi się podobają, sieją się same, posadziłam w skrzyneczki samosiejki, potem gdzieś jeszcze ulokuję.
Może znasz co to?

Po instrukcję ukorzenienia pnącej różyczki ja też się zgłoszę.
Jaki termin najlepszy?






Złocień {Wrotycz} Maruna kołnierzykowata Crown White.Mam jeszcze pomponową...ale dopiero pączkuje,jak zakwitnie to dam znać i wkleję.

O ukorzenianiu różyczek napiszę jutro...
____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park
zbigniew_gazda 08:01, 25 cze 2017


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11177
Złocień piękny. Cierpliwie czekamy na instrukcję.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
boguslawa_ma... 08:13, 25 cze 2017


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
bogumila napisał(a)

Haniu...to Rodgersja ...a przyjemności nigdy dość...

Rozkwitają martagony...te,którym grad nie był straszny...

U mnie martagony zmarzły i nie będą kwitły
____________________
Bogusia-moja działka Bogusia-moja działka
hanka_andrus 08:52, 25 cze 2017


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Moje martagony wypuściły nawet spore pędy, ale wierzchołek dostał w dziób i znowu zero kwiatków. Twoje pooglądam. Miłej niedzieli. U mnie znowu ma być deszczowo.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
bogumila 16:57, 25 cze 2017


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
boguslawa_madejska napisał(a)

U mnie martagony zmarzły i nie będą kwitły

Moim zaszkodził grad...ale część rosła pod drzewem i to je uchroniło...czekam jeszcze na różowe.
____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park
bogumila 16:59, 25 cze 2017


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
hanka_andrus napisał(a)
Moje martagony wypuściły nawet spore pędy, ale wierzchołek dostał w dziób i znowu zero kwiatków. Twoje pooglądam. Miłej niedzieli. U mnie znowu ma być deszczowo.


W tym roku miałam z nimi problem...żerowała poskrzypka.
____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park
bogumila 18:07, 25 cze 2017


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612

...dla Hani i Zbyszka...

Myślę,że nic nowego nie wymyśliłam w sprawie rozmnażania.U mnie ten sposób sprawdza się...ale nie wszystkie się ukorzeniają.W tym roku jedna ubiegłoroczna ma ponad 1,5 m i kwiaty...inne siedzą z listkami jak zaklęte...czekają chyba na swoją kolej.


Wiosną pobrałam młode,niezdrewniałe odrosty z piętką,miały ok. 15...20 cm.Przygotowałam wąskie,wysokie doniczki {po clematisach}.Włożyłam do wody na jeden dzień,następnego dnia zanurzyłam w sypkim ukorzeniaczu i zapakowałam do doniczek.Ziemię przygotowałam z piasku,kompostu i przekompostowanych bukowych liści.Podlałam i przykryłam butelkami.Pilnuję wilgotności.Zakopane doniczki poczekają tak do następnego roku.Butelki zdejmę dopiero za rok,są w zacienionym miejscu.Niektórym się spieszy i już zakwitły,widocznie wytworzyły już korzonki.
Zależało mi na tej pnącej róży...jest nn i nie widziałam jej w sprzedaży.

Tak wyglądają zabutelkowane:



Odkryłam na chwilę,żeby pokazać jak wyglądają,niektóre wypuszczają już pączki.


Tym samym sposobem ukorzeniałam hortensje i inne...
____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park
bogumila 18:30, 25 cze 2017


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Bodziszek{Geranium} Sanguineum...u mnie w tym roku wyrósł bardzo wysoko.

____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park
zbigniew_gazda 18:35, 25 cze 2017


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11177
Bogusiu bardzo dziękuję. No świetny sposób. Mam pytania :
- czy teraz to można jeszcze zrobić - widzę odrosty zielone i bez pąków o takiej długości jak piszesz.
- czy oberwać dolne listki a pozostawić np. 2 górne?
Doniczki są, butelki są tylko po ukorzeniacz muszę skoczyć.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
bogumila 18:42, 25 cze 2017


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
zbigniew_gazda napisał(a)
Bogusiu bardzo dziękuję. No świetny sposób. Mam pytania :
- czy teraz to można jeszcze zrobić - widzę odrosty zielone i bez pąków o takiej długości jak piszesz.
- czy oberwać dolne listki a pozostawić np. 2 górne?
Doniczki są, butelki są tylko po ukorzeniacz muszę skoczyć.

Na pewno można,listki obrywam te,które zostają w ziemi,nie skracałam.Ważne,żeby próbować,jest duża radość z własnoręcznie ukorzenionej roślinki.
____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies