Basiu, miło było poznać Ciebie. 5 lat minęło jak mgnienie oka, a ile w tym czasie treści, spotkań, ogrodowego życia?
Dziękuję za wsparcie, życzliwość i serdeczność! Kolejnych długich lat w zdrowiu na Ogrodowisku.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Basiu ciemierniki twarde są ,trochę ciepła i pokażą kwiaty.ja nieraz śnieg odgarniałam i kwiaty były.
Len u mnie też zielony,pierwszy rok w ogrodzie jeszcze nie kwitł
5 lat na ogrodowisku może będzie nam dane w tym roku się spotkać
Reniu, mam nadzieję, że znów się spotkamy np. na planowanej wycieczce do OB w Łodzi. Poza tym Ewa zaprasza i Iwona, okazji więc będzie sporo. Już się na nie cieszę.
Szkoda mi tych pąków, ale trzeba liczyć na kolejne. Jeden już się pokazał. Dobre i to.
Haniu, tak bym chciała poznać Cię osobiście.
Karolu, w ciągu pięciu lat portal tak się rozrósł, że nie sposób go objąć. Na niektórych wątkach jeszcze ani razu nie byłam. Nie daję rady.
Bogusiu, w tym rzecz, że moje ciemierniki podczas tych największych mrozów śniegu nie widziały, a ja ich niczym nie okryłam.
Ja też liczę na to od dawna planowane spotkanie.
Dzięki, Iwonko
A co do spotkań, to może przez Renię planowane do OB w Łodzi dojdzie do skutku?
Do Bylinowego na razie wyjazdu nie planuję, bo nic jeszcze nie wybrałam, ale mam chęć na tę serduszkę BURNING HEARTS. A Ty?
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Haniu, pojęcia nie mam. Renia pisała, że w okresie pełni kwitnienia liliowców, czyli od końca czerwca do początków sierpnia. Termin w wstępnej fazie. Ja na przyczepkę
Tak, pamiętam, bo wtedy Danusia napisała mi, że mnie na tym portalu szukasz, a ja ledwie co się zapisałam, choć mogłam dużo wcześniej.
A kiedy to zleciało? Sam powinieneś najlepiej wiedzieć. W tym czasie technikum zaliczyłeś, studia rozpocząłeś - jednym słowem dorosłeś na tym Ogrodowisku, nie obraż się, ale jesteś jakby jego Dzieckiem!