Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Zabaewy ... i nie tylko ... ;)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Zabaewy ... i nie tylko ... ;)

Napia 21:49, 18 sty 2018


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
Śliczne widoki. I Maja również.
Pozdrawiam ciepło
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Gardener27 18:15, 22 sty 2018


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Zima pewnie i do Ciebie Ewo dotarła. Przystopuje to zapędy roślin a pod warstwą śniegu będą bezpieczne.
Zdjęcia zrobione po mistrzowsku.
Kiedy ruszasz z siewami w szklarni ?
____________________
Przemek- Życie w wiejskim ogrodzie *** Wizytówka
zabaewa 23:45, 22 sty 2018


Dołączył: 15 sty 2013
Posty: 1056
Gardener27 napisał(a)
Zima pewnie i do Ciebie Ewo dotarła. Przystopuje to zapędy roślin a pod warstwą śniegu będą bezpieczne.
Zdjęcia zrobione po mistrzowsku.
Kiedy ruszasz z siewami w szklarni ?


Ano zima dotarła i sypnęło śniegiem. A potem deszczem i znów śniegiem. Mamy więc twardą lodowo-śniegową skorupę. Na szczęście nie ma takich solidnych mrozów. Iście angielską mamy tego roku zimę

W szklarni zamierzam - jak pogoda będzie łaskawa - zacząć siew w drugiej połowie lutego - rzodkiewkę, koperek, sałaty, kwiaty w skrzynkach do późniejszego pikowania, groszek pachnący. A pod koniec lutego - paprykę - ale to w szklarence domowej. Może pokuszę się na sianie pomidorów. Zeszłoroczne sadzonki z bazaru zawiodły mnie.

Zdjęcia nie są nowe - mają już parę lat - ale je lubię

Będziesz na Gardenii Przemku ?
____________________
zabaewa Ogród zabaewy i nie tylko
Gardener27 18:08, 23 sty 2018


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Cały czas chodzi ta szklarnia za mną ale zawsze coś wyskoczy i kończy się jak zawsze Może kiedyś ...

Pomidory z własnego siewu zawsze najlepsze. Znasz właściwą odmianę, nie to co z bazarku a do tego satysfakcja, moje ci one

Wszystkie znaki na niebie wskazują że w tym roku na Gardenii mnie nie będzie, szkoda bo to praktycznie jedyna okazja by się spotkać i wspaniale spędzić czas, uwielbiam Twoje towarzystwo i Alisonka.
____________________
Przemek- Życie w wiejskim ogrodzie *** Wizytówka
zabaewa 23:56, 09 lut 2018


Dołączył: 15 sty 2013
Posty: 1056
Co kilka dni nasz listonosz donosi mi kolejne nasiona z "chińszczyzny"
Na razie w doniczce na parapecie siedzą datury, w słoiku pod ścianą kominową (czyli w ciepełku) wykiełkowały lotosy (ponoć miniaturowe), w donicy z palmą daktylową (nasiona z daktyli przywiezionych kiedyś z Maroka) siedzą nasiona salaka. Poza tym czekają nasiona fioletowej rozplenicy (zakładam że jednorocznej) a dzisiaj przyszły nasiona kurkumy i gorzkiego melona. Czekam jeszcze na nasiona czarnej piwonii.
Poza tym dorobiłam się już kilku mini drzewek cytryny (z pestek posianych w grudniu)i dzisiaj wykiełkowała mandarynka
Tak sobie eksperymentuję... znowu
____________________
zabaewa Ogród zabaewy i nie tylko
Napia 00:07, 23 lut 2018


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
zabaewa napisał(a)
Co kilka dni nasz listonosz donosi mi kolejne nasiona z "chińszczyzny"
Na razie w doniczce na parapecie siedzą datury, w słoiku pod ścianą kominową (czyli w ciepełku) wykiełkowały lotosy (ponoć miniaturowe), w donicy z palmą daktylową (nasiona z daktyli przywiezionych kiedyś z Maroka) siedzą nasiona salaka. Poza tym czekają nasiona fioletowej rozplenicy (zakładam że jednorocznej) a dzisiaj przyszły nasiona kurkumy i gorzkiego melona. Czekam jeszcze na nasiona czarnej piwonii.
Poza tym dorobiłam się już kilku mini drzewek cytryny (z pestek posianych w grudniu)i dzisiaj wykiełkowała mandarynka
Tak sobie eksperymentuję... znowu



Teraz rozumiem ukorzenianie róż z patyczków to w sumie jedno z mniejszych wyzwań w porównaniu z tym, co tu piszesz
Jestem bardzo ciekawa Twoich eksperymentów
U mnie na parapecie tylko heliotrop
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
zabaewa 00:31, 23 lut 2018


Dołączył: 15 sty 2013
Posty: 1056
Też mam heliotrop na parapecie - tylko jakoś marnie wygląda - może ma za chłodno - trzymam go w 7-10 stpni C.
A z eksperymentów to mam paletkę wysianych prawie dwa lata temu agapantów - nasiona z Madery. W tym roku muszę je już przesadzić do większych doniczek. Zakwitną może za jakieś kolejne 3 lata pewnie

Kolejne mandarynki mi wychodzą z nasion

Muszę chyba pomyśleć o oranżerii zamiast tarasu hi hi
____________________
zabaewa Ogród zabaewy i nie tylko
Napia 01:43, 24 lut 2018


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
zabaewa napisał(a)
Też mam heliotrop na parapecie - tylko jakoś marnie wygląda - może ma za chłodno - trzymam go w 7-10 stpni C.
A z eksperymentów to mam paletkę wysianych prawie dwa lata temu agapantów - nasiona z Madery. W tym roku muszę je już przesadzić do większych doniczek. Zakwitną może za jakieś kolejne 3 lata pewnie

Kolejne mandarynki mi wychodzą z nasion

Muszę chyba pomyśleć o oranżerii zamiast tarasu hi hi


Chyba tak ja nawet nie bardzo miałabym szansę przezimować te południowe cudeńka - w garażu za zimno, piwnicy brak, oranżerii zresztą też
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Mysza 17:28, 05 mar 2018


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 5807
Hej Ewa
Majeczka pięknie pozuje.
Ewuś czy mogłabyś polecić różę z której płatków można robić konfitury?
Tak jakoś mi się zamarzyło o takiej
Buziaczki.
____________________
Gosia
zabaewa 23:51, 05 mar 2018


Dołączył: 15 sty 2013
Posty: 1056
Mysza napisał(a)
Hej Ewa
Majeczka pięknie pozuje.
Ewuś czy mogłabyś polecić różę z której płatków można robić konfitury?
Tak jakoś mi się zamarzyło o takiej
Buziaczki.


O tak - Maya to pierwsza Gwiazda

Gosiu - najlepsza to jest Galicyjska - ale takiej nie mam Potem w kolejności rosa rugosa - czyli róża pomarszczona - pachnie i jest słodka w smaku - taką mam na tzw. przedpłociu - kilka krzaczków ale jeszcze małe.
Tak na prawdę każda róża jest jadalna - najlepiej pachnąca i w intensywnym różowym lub czerwonym kolorze. Niektóre mają gorzkie części płatków u nasady - takie białe - można je oderwać - praca kopciuszka Mnie ta lekka goryczka nie przeszkadza. Po dodaniu soku z cytryny lub kwasku cytrynowego ta goryczka daje taki wytrawny smaczek. Przynajmniej konfitura nie jest zbyt mdła U mnie taką różą jest That Jazz - pnący climber - a za galicyjską robi NN angielska historyczna.
____________________
zabaewa Ogród zabaewy i nie tylko
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies