Cześć, zaciekawił mnie tytuł "rustykalne wariacje" to coś co też lubię.
Trawy robią fajny klimat, malwy, pnącza zimozielone, szałwia omszona, kocimiętka i oczywiście zioła. pozdrawiam
Witaj Marcinie.
Zapowiada się piekny ogród, tylko musisz sie skoncentrować nad jego wizją
Jak popatrzyłam na zdjęcia, to od razu pomyślałam, ze fajnie byłoby jakos obudować tę studzienkę na wejściu. Może drewnem, lub wykleić otoczakami.
Jeśli chodzi o agawy-ja mam ich sporo i możemy sie jakoś dogadać co do zakupu
Wizja ogrodu jest ale to większa robota i dopiero jesienią można coś podziałać, i w sumie zacznę od szkieletu bo jest biednie. planuje nasadzić sporo krzewów. W ramach współpracy sąsiedzkiej po jednej stronie płot wzbogacą pnące róże, raz z jednej raz z drugiej strony. A w sprawie agaw chętnie się odezwę ale jak już będą konkrety bo szykuje się sport wydatek
I w sumie w tym całym ogrodzie to jest fajne że takie małe niespodzianki się trafiają. Różowy Motyl Zawisak tak podobno się nazywa ten gość, ale w sumie żadnych konkretnych informacji nie znalazłem na jago temat, tylko znalazłem zdjęcie lepszej jakości bo oczywiście gość się ulotnił, może jeszcze kiedyś go spotkam...
Nadeszła pora na lilie, czyli mój ulubiony czas niestety nowe wiosenne nasadzenia były obarczone chorobami i praktycznie nic nowego nie mam, poza przyrostami zeszłorocznych cebulek, jesienią szykuje się małe przesadzanie. A tym czasem... można popatrzeć.