bacha2224
23:58, 09 cze 2013
Dołączył: 30 maj 2013
Posty: 359
WITAM wszystkich miłośników ogrodu,podpatruję was od miesiąca,a że jestem po operacjii mam. troszkę wolnego,noce spędzam na ogrodowisku.Dowiedziałam się o was oglądając moją ukochaną Maję w ogrodzie.Moją przygodę zaczęłam 12 lat temu,wtedy zamieniłam 30m mieszkanie w Warszawie na mały domek pod Wołominem.Pamiętam ten dzień bardzo ,trawa i perz po pas,góry i doliny od kretów,stara komórka pełna butelek po fachowcach,góry gruzu,i miesiąc czasu na wykończenie i przeprowadzkę.Domek mam mały 100m,działka 350m,kiedyś chciałabym więcej,dzisiaj zupełnie mi to wystarcza.Pomalutku zaczęliśmy tworzyc ogród,ktoś w rodzinie rzucił hasło,że na nowy dom nowe drzewko,w ten sposób obsadziliśmy całą stronę,w tempie expresowym,ściana z 30 tui brabant,to sponsoring mamy,dzisiaj jej za to bardzo dziękuję,to był strzał w 10 ,przed wścibskimi sąsiadami.W tej chwili wszystko urosło,i trzeba albo przyciąć mocno,szkoda wyrzucić,więc biegam z sekatorem i staram się formować,muszę się pochwalić bo całkiem nieżle to wygląda,zresztą oceńcie sami.Jeszcze raz kłaniam się wszystkim nisko,pozdrawiam Barbara.
____________________
Lawendowy kredens
Lawendowy kredens