Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Luki 10:36, 21 gru 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Kamila no niestety to wcale nie takie prosto by zrobić to równo i trwale, ale w otoczeniu gdy oferuje to niektórzy twierdzą, że co to za problem samemu takie coś zrobić

Kasiu no mnie ostatnio to świąteczne zabieganie denerwuje, ale to nie miejsce na takie tematy świątecznie jestem prawie na finiszu. Jeszcze dzisiaj większe zamieszanie

Edytko dzisiaj wieczorkiem zapodam całkiem sporą dawkę dekoracji, które ostatnio poczyniłem dla mojego domu, dla siostry i dla siebie chociaż z tym ostatnim to jak zwykle zostałem bez tego co najbardziej chciałem sobie zrobić

Reniu poczyniłem jeszcze jedną choinkę do pokoju młodego ja o dziwo choinką zainspirowałem się z całkiem czegoś innego widzianego na giełdzie 3 lata temu, jakoś na pincie nie potrafię znaleźć inspiracji na święta bo króluje teraz moda na 'nowoczesne' dekoracje, a to nie moja bajka
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Madzenka 21:04, 21 gru 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Oj to ja czekam w starterach na te dekoracje
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
nawigatorka 22:14, 21 gru 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
a ja sie swiętom staram nie dać zwariować. chce z nich tylko to co miłe a nie nocne kuchcenie i nerwy bo cos nie jest na czas i doskonałe. gdy ktoś zmęczony swietami polecam wyjazd na świeta smakują zupełnie inaczej
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
Luki 22:33, 21 gru 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Z wszystkim się nie wyrobiłem, ale części porobiłem zdjęcia. Teraz muszę ogarnąć burdello w pokoju i ulokować wszystko na swoim miejscu. Postanowienie na przyszły rok to zrobienie tego co najmniej tydzień szybciej

Od grizłoldowa zacznę


I mistrz drugiego planu... krzesło z kuchni, które zatrudnione zostało jako statyw
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 22:44, 21 gru 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Choineczki do domu siostry, w sumie sam się w nie wpakowałem bo jak zobaczyłem ile za takie choinki bez bombek chcą w kwiaciarni to stwierdziłem, że przecież sam to zrobię... problem się pojawił gdy nie znalazłem kątomierza i było trzeba docinać listewki... epitety pominę, a bombki muszę wymienić w przyszłym roku. Upominek za to mam z głowy



Choineczka do pokoju młodego





____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 22:51, 21 gru 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
I tegoroczny przypadek, który powstał z walających się resztek słupów z zadaszenia. Zrobiłem jeden dla siebie i oczywiście rzuciła się szarańcza, doszły mi dwa dla siostry i dwa do domu





Te są do mojego pokoju.


I solo
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Sebek 22:56, 21 gru 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Świetne! I pomyśleć do czego można wykorzystać pień
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Luki 22:56, 21 gru 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Jutro jak ogarnę to jeszcze swój pokój pokaże bo domowa choinka bez zmian i taka sama jak w zeszłym roku.

Marzenko dzisiaj jedna porcja, jutro druga

Asiu ja mam się wybrać gdzieś na święta? Ładny żarcik Ja nie jestem zmęczony, a zdenerwowany pewnymi sytuacjami, ale to rodzinne sprawy.
Przy dekorowaniu troszkę się nalatam bo ja lubię jak jest tego dużo, a obecnie tylko ja się tym zajmuje, za to na porządki świąteczne mam ewidentnie.... można sobie dopowiedzieć . Dla mnie ważne jest stworzenie świątecznej atmosfery, a nie wymyte szklanki w szafce i czyste fugi czy okna.

Sebek tak na prawdę posprzątałem warsztat z resztek drewnianych, reszta kantówki z płotu też się przydała
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
nawigatorka 23:03, 21 gru 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
i ja lubie pożytkować pobudowlane resztki więźby super. i nie widać byś kątomierza nie mial. wręcz przeciwnie
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
Luki 23:16, 21 gru 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Asiu precyzyjna linijka i pozostała wiedza z trygonometrii dała radę oczywiście +2h do wykonania, kąty znałem bo sobie wyrysowałem w Cadzie, ale zaznaczenie na centymetrowej deseczce to był wyczyn. Pominę już fakt czym to wycinałem, ale ja to jak koń pod górkę

Wiesz co właśnie sobie zdałem sprawę jaki goopi jestem. Narysowałem cały schemat z uwzględnieniem grubości deski w programie. Wystarczyło wydrukować zakończenia deseczek w skali 1:1 i przenieść na listewki... 5 min roboty. Ehhh będę wiedział na przyszłość jak się kątomierza nie dorobię
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies