Zawilce niskie mam przed miskantami. Zawilce posadzone za miskantami za kilka lat bylyby niewidoczne. Zawikce wysokie mam posadzone naprzemiennie z miskantami
Anita ja mam linie połozone równolegle. To oznacza że nawet zmiana nasadzeń w niczym nie przeszkadza. Gdybym miała pętelki wkoło roslin to byłby problem. Linie i tak rzadko właczam bo moja glina dobrze wode trzyma w tym roku obfitującym w opady
Przez kopanie zwykle uszkadzam przewody. Mój "Pan od nawadniania" jest jednak niedrogi i raz na jakiś czas wpadnie aby ponaprawiac uszkodzenia.... Przy rewolucjach podnosze linie do gory i potem jest je trudno zamaskowac....