Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu....

Pokaż wątki Pokaż posty

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu....

Karabela 20:05, 04 paź 2014


Dołączył: 14 lip 2013
Posty: 1867
Madżenko zobacz proszę do mnie - trawy do róży potrzebuję - dodaję niskie piętro. Chyba Pashmina plus zawilce i obwódka z bukszpanu. Ale jeszcze jakieś piórka by się przydały a Ty masz oko
____________________
Eksperymentarium
dorciabe 20:06, 04 paź 2014


Dołączył: 08 sie 2013
Posty: 2966
Madżen masz posadzone ML przed zawilcami? czy to jest dobry układ czy lepiej zawilce z przodu? jak mam posadzić, doradź
____________________
Dorota - Mój nowy stary ogród
Enya73 20:57, 04 paź 2014


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Cześć Madżen, ja również cieszę się, że wróciłaś ze swoją niezwykłą energią. Wyrazy współczucia, że musiałaś pożegnać kogoś bliskiego.

Mam do Ciebie pytanie dotyczące systemu nawadniania w aspekcie zmian w nasadzeniach. Masz na rabatach linię kroplującą, która jak się domyślam została położona w innej konfiguracji roślin, niż obecnie . Interesuje mnie, jak sobie poradziłaś z tym problemem, żeby nadal linia zasilała nowe nasadzenia i czy przez kopanie nie uszkodziłaś przewodu. I ewentualnie co w tej sytuacji zrobiłaś? I czy to duży problem?
Będę wdzięczna za informację

Pozdrawiam serdecznie
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
ana_art 21:06, 04 paź 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Marzenko zawilce są niesamowite... ile mają wysokości?
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
monteverde 21:09, 04 paź 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Marzena2007 napisał(a)
jak nie kochać First Lady, która pozostaje w pąku nawet po przekwitnieciu. teraz jest bardziej różowa, latem biało-różowa

Marzenka a ja jej nie lubię, bo ona taka "stara panna" nie tykana aż do śmiercite pączki opadną a środka nie zobaczysz, nawet Pomponella się otwiera
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
ana_art 21:10, 04 paź 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Enya73 napisał(a)
Cześć Madżen, ja również cieszę się, że wróciłaś ze swoją niezwykłą energią. Wyrazy współczucia, że musiałaś pożegnać kogoś bliskiego.

Mam do Ciebie pytanie dotyczące systemu nawadniania w aspekcie zmian w nasadzeniach. Masz na rabatach linię kroplującą, która jak się domyślam została położona w innej konfiguracji roślin, niż obecnie . Interesuje mnie, jak sobie poradziłaś z tym problemem, żeby nadal linia zasilała nowe nasadzenia i czy przez kopanie nie uszkodziłaś przewodu. I ewentualnie co w tej sytuacji zrobiłaś? I czy to duży problem?
Będę wdzięczna za informację

Pozdrawiam serdecznie

jako, że zmieniałam linię na zawijasowej to mogę powiedzieć, że to łatwizna odpinasz i układasz względem potrzeby. Udało mi się również nie raz przeciąć podczas przekopywania, dosadzania. Przy pierwszym razie wołałam M teraz radzę sobie sama Przecinam do końca linie, daję złączkę i po problemie
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
monteverde 21:12, 04 paź 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Marzena2007 napisał(a)


Ania jakoś brudno to wygląda a miało być bordowo...

A wiesz w tym roku i moje prawie wszystkie horti jakieś brudne nie lubię ich teraz i nie robię za dużo im zdjęć, jeszcze Anabella i Bounty jakoś wyglądaja i Hayes a reszta jak u CiebieRed Wim's przebarwia się na taki buraczkowy pozdrówka
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
ana_art 21:12, 04 paź 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
monteverde napisał(a)

Marzenka a ja jej nie lubię, bo ona taka "stara panna" nie tykana aż do śmiercite pączki opadną a środka nie zobaczysz, nawet Pomponella się otwiera

Aniu cudne określenie a mi przyszło na myśl jeszcze "i chciałabym i się boję ' ...
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
monteverde 21:21, 04 paź 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
ana_art napisał(a)

Aniu cudne określenie a mi przyszło na myśl jeszcze "i chciałabym i się boję ' ...

też dobre
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Ewkakonewka 21:37, 04 paź 2014


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
A jak na płocie u Ciebie teraz wisieć przecież już nic nie będzie widać?
Cudny ten Twój busz.
Pozdrawiam
____________________
Ewa Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies