Tak, kiedyś Geoff Hamilton pokazywał, jak się to robi:
Bierze się dwa kartony mniejszy i większy. Mniejszy wkłada się w większy, ale ich wielkość musi być tak dobrana, żeby powstała pustka o szer około 5 cm.
Beton również jest odpowiednio sporządzony: piasek, torf plus cement, ale nie znam proporcji (może ktoś zna?). Wody tyle, żeby nie było za rzadkie. Organiczne cząstki w betonie spowodują naturalniejszy wygląd w przyszłości.
Trochę się zrobi krzywe, wypukłe, ale o to chodzi, żeby nie było za równo.